3 sierpnia 1944 r. premier Mikołajczyk bezskutecznie zabiega o pomoc Stalina. Powstańcy zdobywają Dworzec Pocztowy i Pałac Blanka. Do spacyfikowania miasta Niemcy ściągają kryminalistów Dirlewangera i rosyjską brygadę SS-RONA. Umiera ranna powieściopisarka Aurelia Wyleżyńska. Kończą się walki na Pradze.
3 sierpnia w Moskwie premier RP Stanisław Mikołajczyk apeluje o pomoc do Józefa Stalina, lecz dyktator ignoruje prośby. Kilka dni później zaprzecza, że powstanie wybuchło.
Powstańcy zdobywają Dworzec Pocztowy, Dom Turystyczny, Arsenał, Pałac Mostowskich oraz Ratusz (Pałac Blanka). Po walce żołnierzy Batalionu AK "Chrobry I" zajmują posterunek niemieckiej policji tzw. Nordwachę w kamienicy Partowicza przy Chłodnej 25 r. Żelaznej. Powstańcy i ludność budują barykady.
W rejonie Truskawki (Puszcza Kampinoska) Pułk AK "Palmiry-Młociny" rozbija niemiecką kompanię, tracąc kilku zabitych.
W Śródmieściu Biuro Informacji i Propagandy KG AK wysyła sześć patroli megafonowych, emitujących audycje informacyjne i piosenki.
Prawdopodobnie 3 sierpnia, lub w następnych dniach w budynku Politechniki odbywa się pierwszy powstańczy koncert Mieczysława Fogga. Przez 63 dni walk występował on ponad 100 razy m.in. w kinach Apollo i Palladium, w szpitalach polowych i prywatnych mieszkaniach. Koncerty organizował VI Oddział AK Biura Informacji i Propagandy. "Rwałem się do walki, ale wciąż słyszałem, że mam krótki wzrok, że nie ma dla mnie sprawnej broni. W końcu mi powiedzieli, żebym robił to, co umiem, potrafię i robię od lat, bo robię to najlepiej. No to śpiewałem" - wspominał. Akompaniowali mu m.in. akordeonista Wiesław Brodziński i skrzypek Wiesław Wilkosz.
Dowódcą wszystkich niemieckich sił w Warszawie jest SS-Obergruppenführer Erich von dem Bach-Zelewski. Wcześniej kierował operacjami antypartyzanckimi i odpowiadał za śmierć ok. 230 tys. osób na Białorusi i we wschodniej Polsce.
Niemcy ściągają złożoną z niemieckich kryminalistów brygadę SS "Dirlewanger" oraz pułk z brygady SS-RONA (Russkaja Oswoboditielnaja Narodnaja Armia) SS-Brigadeführera Bronisława Kamińskiego. Dokonywali oni licznych zbrodni na mieszkańcach Ochoty i Woli.
Wieczorem Niemcy rozpoczynają naloty na Warszawę. Codziennie bombowce Ju-87 ("sztukas") wykonują po kilkanaście lotów z Okęcia i Bielan. Piloci Luftwaffe atakują z niskiego pułapu. Są bezkarni - powstańcy nie dysponują artylerią przeciwlotniczą.
Kończą się walki powstańcze na Pradze. Ppłk Antoni Żurowski "Bober" kieruje podkomendnych na lewy brzeg lub do domów.
Na skutek ran, przy ul. Lipowej, umiera powieściopisarka i autorka "Kronik wojennych" Aurelia Wyleżyńska. Kula dosięgła ją, gdy wracała ze szpitala, gdzie niosła pomoc rannym. W Szpitalu Maltańskim przy ul. Senatorskiej ginie przedwojenny wiceminister komunikacji i prezes Automobilklubu Polskiego Julian Piasecki.
Niemcy mordują kilkunastu mieszkańców Domu Profesorów przy ul Nowy Zjazd 5 m.in. profesorów Uniwersytetu Warszawskiego Wacława Roszkowskiego, Józefa Rafacza, Andrzeja Tretiaka i Eugeniusza Wajgiela. (PAP)
autor: Maciej Replewicz
mr/ wj/ js/