W latach 1949-56 w celach pod Collegium Iurdicium w Poznaniu prawdopodobnie więziono 200 osób. Cztery z tych pomieszczeń udostępniło zwiedzającym Muzeum Powstania Poznańskiego - Czerwiec 1956 roku.
Budynek obecnego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu należał w latach 1949-1956 do Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej. Na najniższej kondygnacji utworzono wówczas około 20 cel. Każde z tych pomieszczeń ma ok. 10-12 mkw. Jednocześnie mogło w nich być przetrzymywanych nawet 200 więźniów - wynika z analiz przeprowadzonych przez muzeum.
Cele te przebadał zespół historyków i archeologów pod przewodnictwem prof. Edwarda Skibińskiego, który zajmuje się badaniem śladów po systemie stalinowskim w Poznaniu. "Sądzimy, że w celach przetrzymywani byli więźniowie kryminalni i polityczni" - zaznaczyła biorąca udział w badaniach dr Aleksandra Kuligowska, historyk IPN.
Jak dodała, wskazują na to napisy, które znajdują się w celach. To m.in. krzyże, czy piktogram przedstawiający rewolwer z napisem "To mnie zgubiło". W miejscu, w którym prawdopodobnie znajdował się karcer, na ścianie umieszczona została odezwa, żeby pamiętać o tych, którzy konają. "Będziemy jeszcze sprawdzać teczki więźniów, którzy prawdopodobnie byli przetrzymywani w tych pomieszczeniach. Wierzymy, że dokumenty, na które czekamy, przyniosą przełom w tej sprawie i pozwolą m.in. ustalić, jak te miejsca wyglądały" - zaznacza Kuligowska.
Muzeum dysponuje obecnie czterema pomieszczeniami, które udostępniono zwiedzającym. Muzeum wynajmuje je od uniwersytetu. Na razie cele są puste. Jednym z autentycznych elementów w opinii kierownika muzeum Krzysztofa Głydy są drzwi z charakterystycznymi więziennymi wizjerami.
"Nie ma żadnych dokumentów, na podstawie których moglibyśmy ustalić, jak te pomieszczenia wyglądały. Współczesne więzienia nie mają wyposażenia, jakie wtedy mogło w nim obowiązywać, ponieważ od tego czasu ich standard znacznie się zmienił. Trudno nawet stwierdzić, jakie łóżka znajdowały się w celach, czy były pojedyncze czy piętrowe" - powiedział Głyda. Muzeum planuje jednak w przeciągu najbliższych kilku miesięcy przygotować ekspozycję, na której pokaże jak 50 lat temu pomieszczenia te mogły wyglądać.
Budynek Collegium Iurdicum zbudowano w latach 1907-1908. Do zakończenia I wojny światowej jego właścicielem był niemiecki bank spółdzielczy Raiffeisen. Jak twierdzi Głyda na kondygnacji, na której później powstały cele, znajdował się prawdopodobnie kompleks wypoczynkowy dla pracowników banku. W latach dwudziestych obiekt użytkowany był przez Uniwersytet Poznański i Krajowy Bank Spółdzielczy. Po wojnie znajdowała się w nim Spółdzielnia "Społem". W 1949 roku budynek przejęła Milicja Obywatelska, a w grudniu 1956 roku oddany został Uniwersytetowi.
"Te pomieszczenia były wykorzystane przez uniwersytet, jako archiwum. Znajdowały się tam nasze dokumenty" - powiedział PAP Przemysław Stanuła z biura prasowego UAM.(PAP)
mat/ mow/