
W 2025 r. inscenizacja bitwy pod Grunwaldem odbędzie się 12 lipca. Zgromadzi miłośników rekonstrukcji historycznej, którzy odegrają najważniejsze wątki bitwy z 1410 r., gdy starły się wojska polsko-litewskie z Zakonem Krzyżackim.
W tym roku Dni Grunwaldu w tym najważniejsze wydarzenie, jakim jest rekonstrukcja bitwy odbędą się od 9 do 13 lipca. Inscenizację zaplanowano na sobotę 12 lipca. To będzie dzień, w którym rekonstruktorzy historyczni wcielą się w wojska Władysława Jagiełły, które staną naprzeciw armii krzyżackiej.
Sobotnia uroczysta część obchodów rozpocznie się o godz. 12:30 na Wzgórzu Pomnikowym, a rekonstruktorzy historyczni wejdą na pole bitwy o godz. 14, żeby godzinę później rozpocząć XXVI Inscenizację Bitwy Pod Grunwaldem.
Prezes Fundacji Grunwald 1410, Henryk Kacprzyk, przypomniał, że obecnie inscenizacja bitwy pod Grunwaldem jest największą rekonstrukcją historyczną w Europie a nawet na świecie.
Ale początki nie były tak spektakularne. "Zaczęło się w 1992 roku a byłem wówczas wójtem gminy Grunwald. Zadzwonili do mnie członkowie warszawskiego Bractwa Miecza i Kuszy, którego prezesem był Piotr Kubowicz. Wyszli z propozycją odegrania inscenizacji bitwy. Chcieli zrealizować swoje marzenie, czyli odegrać sceny z bitwy w miejscu starcia wojsk polsko-litewskich z Zakonem Krzyżackim. Zgodziłem się, bo rekonstrukcja bitwy była też moim marzeniem. Po ustaleniach, kilkunastu rekonstruktorów przyjechało do Grunwaldu autobusem"- powiedział Henryk Kacprzyk.
Prezes fundacji wciąż ma list, który po inscenizacji z 1992 roku przesłało, do niego jako wójta, Bractwo Miecza i Kuszy. Oto treść listu:
"Bardzo dziękujemy za serdeczne przyjęcie, jak i możliwość wzięcia udziału w obchodach rocznicy wielkiej bitwy. Przesyłamy Panu fakturę za koszty naszego przyjazdu. Należność proszę przesłać na konto przewoźnika. Bractwo Miecza i Kusza nie prowadzi działalności gospodarczej, toteż ustaloną kwotę za pokaz walki proszę przesłać na konto Stowarzyszenia. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku nie zabraknie nas na Polach Grunwaldzkich. Pozdrawiamy Pana bardzo serdecznie" - napisali wówczas rekonstruktorzy. Henryk Kacprzyk niestety nie pamięta, jaki był koszt pierwszej inscenizacji.
I tak zaczęła się historia rekonstrukcji grunwaldzkiej bitwy. Przez kolejne lata impreza zaczęła gromadzić coraz więcej widzów. Początkowo było to kilka tysięcy ludzi aż do dziś, gdy lipcowe wydarzenia ogląda kilkadziesiąt tysięcy.
Jednak największym wyzwaniem dla organizatorów były obchody 600-lecia bitwy w 2010 roku. Zainteresowanie było ogromne. Na Pola Grunwaldu w ciągu trzech dni przybyło, według szacunków organizatorów, 300 tys. turystów.
W dniu inscenizacji panował niemiłosierny upał. Przemieszczjące się po polach tłumy wywoływały tumany kurzu. Telefonia komórkowa padła, bo nie wytrzymała obciążenia. Widzowie widok na pole bitwy mieli ograniczony - mimo wielokrotnych próśb turyści z pierwszych rzędów wstali, zasłaniając widok tym z tyłu. Wiele osób nie zdążyło na bitwę, stali po wiele godzin na zakorkowanych drogach dojazdowych. Kto wyruszył z Olsztyna po godz. 10, nie miał szans dotrzeć na czas. W trzydziestokilometrowym korku utknęły tysiące samochodów, m.in. kilkaset samochodów z Litwy.
Z wyjazdem po bitwie także było wyjątkowo ciężko. Kolejka samochodów, które wyruszyły tuż po bitwie jednokierunkową drogą do Stębarka prawie się nie poruszała. Karetki jadące pod prąd miały duże problemy z przedostaniem się przez korek i gąszcz pieszych.
Na drugi dzień uczestników, którzy pozostali na imprezie, dopadła ulewa. Wielu z nich nie mogło się wydostać spod Grunwaldu z powodu błota.
W tym roku Dni Grunwaldu rozpoczną się w środę 9 lipca, kiedy to widzowie będą mogli oglądać turnieje walk rycerskich, zarówno tych w starciu, jak i na odległość za pomocą łuków.
Oprócz turniejów i warsztatów, jednym z najważniejszych elementów będą piątkowe Grunwaldzkie Wici, czyli tradycyjna prezentacja chorągwi i przywitanie władców. Również jak w latach poprzednich o godz. 19 odbędzie się wigilia ku czci Matki Bożej z procesją do ruin kaplicy pobitewnej w oprawie średniowiecznej Scholii Grunwaldzkiej.
Niedziela będzie dniem modlitwy, o godz. 9 rano odprawiona zostanie msza według formularza z 1410 roku w języku łacińskim. (PAP)
autor: Agnieszka Libudzka
ali/ aszw/