W Collegium Polonicum w Słubicach (Lubuskie) można obejrzeć efekt pracy młodych ludzi, którzy wzięli udział w projekcie edukacyjnym dot. historii bitwy pod Kunowicami. Wykonana przez młodzież makieta obrazuje fragment bitwy sprzed ponad 255 lat.
12 sierpnia 1759 r. na polach pod Kunowicami, na granicy obecnego miasta Słubice, stanęły przed sobą armie trzech ówczesnych potęg europejskich - Austrii, Prus i Rosji. Bitwa między nimi stoczona jest zaliczana do największych starć wojny siedmioletniej, uznawanej za pierwszy konflikt o zasięgu światowym.
Bitwę pod Kunowicami rozpoczął atak pruskiej straży przedniej na wschodnią flankę obozu – Młyńskie Wzgórze. Atak piechoty poprzedził ostrzał pruskiej ciężkiej artylerii z baterii ustawiony na wzgórzach zlokalizowanych w pobliżu wschodniego krańca obozu. Przez ok. pół godziny trwał ostrzał rosyjskich umocnień przez 60 pruskich dział.
Po tej kanonadzie nastąpił atak przeprowadzony przez 9 batalionów piechoty. Oddziały podeszły w szyku linearnym w pobliże wzgórza, sformowały trzy kolumny szturmowe, natarły na rosyjskie pozycje i stosunkowo łatwo zdobyły Młyńskie Wzgórza. Po wejściu w obręb umocnień Prusacy ponownie sformowali linię i kontynuowali walkę, spychając Rosjan w głąb obozu.
„Tę właśnie fazę bitwy przedstawiliśmy na makiecie. Zaprezentowane zostały poszczególne etapy ataku, zrekonstruowano teren, na którym walczono oraz rosyjskie fortyfikacje. Wygląd wału głównego (ziemny, poprzedzony fosą) przedstawiono bazując na informacjach zaczerpniętych z archiwalnych map bitwy znalezionych w berlińskiej Bibliotece Państwowej (Staatsbibliothek zu Berlin), przebieg ciągów zasieków został dodatkowo potwierdzony za pomocą badań archeologicznych przeprowadzonych w 2009 roku” - powiedział PAP dr hab. Grzegorz Podruczny z Collegium Polonicum, merytoryczny opiekun przedsięwzięcia.
Bitwa pod Kunowicami była jedną z wielu batalii stoczonych w czasie konfliktu nazwanego wojną siedmioletnią. Wojna ta była w dużej mierze starciem Austrii sprzymierzonej z Rosją i Francją, przeciwko Prusom sprzymierzonym z Anglią. Jak mówił PAP dr hab. Grzegorz Podruczny z Collegium Polonicum, większość zdarzeń wojennych rozgrywała się na kontynencie europejskim, w tym na terenach obecnie należących do Polski – na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie oraz obszarze obecnej Ziemi Lubuskiej.
Makieta została wykonana w skali 1: 500, techniką mieszaną z drewna, styroduru, plexi, plastiku, posypki, mat i roślin modelarskich. Powstała w ramach warsztatów zorganizowanych dla słubickiej młodzieży przez tamtejszą Fundację Dobro Kultury. Efekt pracy młodych ludzi można oglądać w Collegium Polonicum.
„Budowanie makiety było dla młodzieży ciekawą lekcją historii połączoną z praktycznymi zajęciami manualnymi. Wspólnie kleiliśmy, wycinaliśmy, szlifowaliśmy, rzeźbiliśmy, malowaliśmy figurki do legendy (…) Nasz projekt pod nazwą +Kierunek-Kunowice!+ miał być odskocznią dla młodych ludzi, którzy większość czasu spędzają w szkolnej ławce i przed komputerem. Była to dla młodych ciekawa lekcja historii połączona z praktycznymi zajęciami manualnymi” - powiedziała prezes Fundacji Dobro Kultury Joanna Kopczyńska.
Makieta jest jednym w elementów stałej ekspozycji poświęconej historii największej z bitew, jaka rozegrała się w rejonie Słubic. Ów wystawa jest tworzona w słubickiej uczelni.
Bitwa pod Kunowicami była jedną z wielu batalii stoczonych w czasie konfliktu nazwanego wojną siedmioletnią. Wojna ta była w dużej mierze starciem Austrii sprzymierzonej z Rosją i Francją, przeciwko Prusom sprzymierzonym z Anglią.
Jak przekazał PAP Grzegorz Podruczny, większość zdarzeń wojennych rozgrywała się na kontynencie europejskim, w tym na terenach obecnie należących do Polski – na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie oraz obszarze obecnej Ziemi Lubuskiej.
W obrębie obecnego woj. lubuskiego stoczono trzy bitwy – pod Sarbinowem (25 VIII 1758), Kijami (23 VII 1759) i pod Kunowicami. Do tej ostatniej, drugiej co do wielkości podczas całej wojny, doszło 12 sierpnia 1759 roku na obszarze pomiędzy obecnym Drzecinem, Nowymi Biskupicami i Słubicami.
Po stronie pruskiej pod Kunowicami walczyło ok. 50 tys. żołnierzy mających przeciwko sobie 60 tys. Rosjan i ok. 20 tys. Austriaków. W sumie walczyło tu ponad 130 tys. żołnierzy. Bitwa należała też do najbardziej krwawych spośród wszystkich stoczonych w czasie tej wojny, łączne straty trzech walczących tu armii wynosiły ponad 42 tys. żołnierzy, z czego ponad 10 tys. zginęło, pozostali zostali ranni (23 tys.), wzięci do niewoli bądź też zdezerterowali.
Armia pruska, która opuściła pole bitwy jako przegrana, straciła ponad połowę swojej siły wyjściowej - aż 25 tys. żołnierzy, z czego 7,6 tys. zabitych, 11 tys. rannych 4,5 tys. wziętych do niewoli i 2 tys. dezerterów. Wśród ofiar bitwy byli nie tylko Niemcy, Rosjanie czy Austriacy, ale również przedstawiciele innych nacji - bałkańscy Słowianie, Kozacy, Węgrzy.
Strona rosyjsko-austriacka była dobrze przygotowana do walki. Rosjanie od początku sierpnia stacjonowali między Kunowicami a obecnym Słubicami i zdołali wybudować wokół swojego obozu rozległe fortyfikacje. Ciągnęły się od wzniesienia zwanego Mühl Berg (Młyńskie Wzgórze - obecnie bezimienne) aż po teren obecnych Słubic, sięgały granicy doliny odrzańskiej. Nie bez znaczenia dla losów bitwy była oczywiście liczebna przewaga sprzymierzonych wojsk Rosji i Austrii.
Bitwa ta nie była rozstrzygająca dla losów całej wojny siedmioletniej, gdyż trwała ona jeszcze przez cztery lata. Konflikt zakończył w 1763 roku traktat pokojowy podpisany na zamku Hubertusburg w Wermsdorf w Saksonii. Zwycięzcami wojny zostały Prusy i Wielka Brytania.
Podruczny dodał, że w przyszłości planowana jest jeszcze jedna makieta, która będzie przedstawiać walki w obrębie tzw. Krowiego Jaru, które zdecydowały o pruskiej klęsce w tej bitwie. (PAP)
mmd/ mhr/