Polska i Litwa skutecznie chronią wspólnych interesów w regionie - napisała we wtorkowym liście gratulacyjnym z okazji Święta Niepodległości litewska prezydent Dalia Grybauskaite. Życzenia Polakom złożył też m.in. szef litewskiego MSZ Linas Linkieviczius.
W swoim liście Grybauskaite podkreśliła, że współpracując w ramach Unii Europejskiej i NATO "nasze kraje skutecznie chronią wspólnych interesów w regionie i stawiają czoło wyzwaniom, które stają przed naszymi narodami i całą Europą" - podaje agencja BNS.
Zgodnie z wieloletnią tradycją przywódcy Litwy uczestniczyli w Warszawie 11 listopada w obchodach Święta Niepodległości, a polski przywódca przyjeżdżał do Wilna 16 lutego na Dzień Niepodległości Litwy. Jednak w tym roku prezydent Dalia Grybauskaite nie bierze udziału w obchodach w Warszawie. Prezydenci Polski i Litwy mają spotkać się na początku grudnia.
Po raz pierwszy prezydent Grybauskaite tradycję złamała w roku 2012. Nieprzybycie do Warszawy uzasadniła wówczas "niecierpiącymi zwłoki kwestiami związanymi z polityką wewnętrzną". Obserwatorzy uznali to za oznakę pogarszających się stosunków polsko-litewskich.
Tym razem Urząd Prezydenta Litwy nie komentował nieobecności Grybauskaite w Warszawie 11 listopada.
Listy gratulacyjne oprócz Grybauskaite wysłali też do Polski premier Algirdas Butkeviczius i przewodnicząca Sejmu Loreta Graużiniene.
W liście do premier Ewy Kopacz szef litewskiego rządu wyraził nadzieję, że "ufając we wzajemne poparcie i zrozumienie oraz podejmując wspólny wysiłek, będziemy w stanie zrealizować wizję społeczności bezpiecznej, dostatniej i zorientowanej na przyszłość".
Szefowa Sejmu podkreśliła, że Litwini i Polacy powinni "razem walczyć o bezpieczną i wolną Europę".
Z kolei Linkieviczius w nagraniu, przekazanym we wtorek PAP przez ambasadę litewską w Warszawie, życzył Polakom sukcesów oraz dobrobytu. "Musimy razem bronić naszych wartości i wolności" - mówił minister.
Szef litewskiej dyplomacji przypomniał, że w tym roku Polska obchodziła 25-lecie pierwszych demokratycznych wyborów, a Litwa w przyszłym roku świętować będzie 25-lecie odzyskania niepodległości od Związku Radzieckiego.
"Historia i współczesność naszych krajów są ze sobą ściśle związane. Świadczą o tym nie tylko nasze polityczne relacje, ale również światowy dorobek kulturowy, łączący Polskę i Litwę w takich postaciach jak Adam Mickiewicz, czy Czesław Miłosz. Wyrażam przekonanie, że wzajemne wsparcie, zrozumienie i nasze wspólne wysiłki przyczynią się do stworzenia bezpiecznej Europy. Musimy razem bronić naszych wartości i wolności" - podkreślił minister. (PAP)
jhp/ eaw/