Ponad 1,2 mln zł zostało przeznaczone w tym roku, głównie z budżetu wojewody, na remonty cmentarzy wojennych z czasów I wojny światowej na terenie Małopolski. W tym roku przypada 100. rocznica wybuchu konfliktu, który pochłonął życie prawie 10 mln żołnierzy.
Cmentarze z czasów I wojny światowej na terenie dawnej Galicji Zachodniej skrywają ciała ofiar walk toczonych tam w latach 1914-1915. W tym okresie front broniony był przez armie austro-węgierską oraz pruską i Legiony Polskie przed naporem Rosjan. Tym ostatnim udało się podejść aż pod Kraków, ale od grudnia 1914 r. powoli byli odpychani na wschód. Decydującym starciem była bitwa pod Gorlicami w początku maja 1915 r. zwana "Polskim Verdun". W jej wyniku został przerwany front rosyjski w Galicji Zachodniej.
Małopolska jest miejscem wiecznego spoczynku żołnierzy wielu narodowości. Na terenie Galicji Zachodniej powstało ok. 400 cmentarzy, gdzie godnie upamiętniono ok. 70 tys. poległych żołnierzy, m.in. Polaków, Austriaków, Rosjan, Niemców, Ukraińców, Węgrów, Chorwatów.
Jak poinformował PAP rzecznik wojewody małopolskiego Jan Brodowski, największym w tym roku przedsięwzięciem związanym z cmentarzami z czasów Wielkiej Wojny było rozpoczęcie remontu cmentarza wojennego nr 123 w Łużnej, największej nekropolii żołnierzy poległych w bitwie pod Gorlicami. Na cmentarzu na wzgórzu Pustki spoczywa w 46 grobach zbiorowych i 829 pojedynczych ponad 1,2 tys. żołnierzy różnych narodowości: 912 żołnierzy armii austro-węgierskiej (blisko połowa z nich to Polacy), 65 żołnierzy armii niemieckiej, 227 żołnierzy armii rosyjskiej.
Małopolska jest miejscem wiecznego spoczynku żołnierzy wielu narodowości. Na terenie Galicji Zachodniej powstało ok. 400 cmentarzy, gdzie godnie upamiętniono ok. 70 tys. poległych żołnierzy, m.in. Polaków, Austriaków, Rosjan, Niemców, Ukraińców, Węgrów, Chorwatów.
Jednym z najważniejszych etapów prac renowacyjnych jest odbudowa kaplicy cmentarnej - Gontyny, która spłonęła w 1985 r. Świątynię odbudowano dokładnie w miejscu, gdzie znajdowała się ta zaprojektowana w 1917 roku przez Dusana Jurkovica, słowackiego architekta. Zadanie to sfinansowano ze środków europejskich oraz gminy Łużna. Ze środków wojewody wykonano remont ogrodzenia oraz pierwszy etap konserwacji i rekonstrukcji nagrobków (446 szt.) i pomników kamiennych. Całość kosztowała ponad 661 tys. zł. W przyszłym roku planowane jest zakończenie prac remontowych.
W tej samej miejscowości na cmentarzu nr 122, na którym spoczywa 154 Rosjan, wykonany został pierwszy etap prac polegający na remoncie i konserwacji ogrodzenia i samego cmentarza. Wszystkie prace powinny się zakończyć w przyszłym roku. Koszty robót w wysokości 10 tys. zł zostały pokryte z budżetu wojewody małopolskiego oraz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Prawie 100 tys. zł przeznaczył wojewoda na remont cmentarza nr 133 w Bobowej. W 141 grobach pojedynczych pochowano tam 111 żołnierzy z armii austro-węgierskiej, pięciu z niemieckiej, 24 z rosyjskiej oraz jedną osobę, której przynależności armijnej nie ustalono. Głównym elementem wystroju nekropolii jest około 10-metrowy kuty krzyż żelazny.
Cmentarz nr 109 w Bieczu doczekał się w tym roku całkowitego remontu, do wykonania pozostała jedynie tablica informacyjna. Na terenie nekropolii znajduje się 51 grobów pojedynczych, 24 rzędowe i 16 zbiorowych, w których pochowano 126 żołnierzy armii austro-węgierskiej i 137 rosyjskiej. Całość prac o wartości ponad 94 tys. zł pokryto z budżetu wojewody małopolskiego.
Austriacki Czarny Krzyż sfinansował całkowity remont cmentarza wojennego nr 48 w Regietowie. Nekropolia znajdująca się na zboczu góry Jaworzynka kryje ciała 74 żołnierzy armii austro-węgierskiej i 136 rosyjskiej, pochowanych w siedmiu grobach pojedynczych i czterech zbiorowych.
Ta sama austriacka organizacja charytatywna współfinansowała także prace konserwatorskie przy 179 nagrobkach znajdujących się na cmentarzu nr 185 w Lichwinie. Cmentarz "Głowa Cukru" jest położony na szczycie wzgórza Gródek. Pochowano na nim 273 żołnierzy austro-węgierskich i 341 rosyjskich, którzy polegli w maju 1915 roku podczas bitwy gorlickiej. Wojewoda małopolski dofinansował zadanie kwotą 24 tys. zł.
Cmentarz nr 113 w Olszynach doczekał się w tym roku konserwacji ogrodzenia, po tym jak rok wcześniej odtworzono tu nagrobki. Pochowano na nim 70 Austriaków, 20 Niemców i 82 Rosjan. Koszty prac wyniosły 145 tys. zł i także zostały pokryte z budżetu wojewody małopolskiego.
Na cmentarzu nr 368 na "Jabłońcu" w Limanowej do końca tego roku zostanie wykonany pierwszy etap prac obejmujący: remont kamiennego ogrodzenia, wymianę zadaszenia kaplicy cmentarnej oraz konserwację elementów cmentarza, w tym wymianę tabliczek z nazwiskami żołnierzy według oryginalnych wzorów, a także odnowienie pomnika postawionego w miejscu śmierci rotmistrza 9 pułku huzarów - Leonarda hr. Thun Hohenstein. Nekropolię urządzono zaraz po bitwie limanowskiej, która załamała ofensywę rosyjską i stała się symbolem bohaterstwa żołnierzy austro-węgierskich. Oddziałami austro-węgierskimi dowodził pułkownik Othmar Muhr, który zginął w tej walce.
Koszty remontu limanowskiego cmentarza w wysokości prawie 100 tys. zł pokrywa po połowie wojewoda małopolski i Republika Węgierska. W przyszłym roku planowane jest zakończenie tego zadania.
Do końca tego roku pierwotny wygląd odzyska też cmentarz wojenny nr 34 w Ołpinach, na którym spoczywa 127 żołnierzy austro-węgierskich, 366 rosyjskich i 84 niemieckich. Prace, których wartość przekracza ponad 100 tys. zł, finansuje wojewoda małopolski i Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Ponadto gminie Szerzyny udało się pozyskać dotację na ten cel z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. (PAP)
rgr/ mhr/