Dwa pomniki Lenina obalono w Charkowie na północnym wschodzie Ukrainy – podały w sobotę media. Posągi wodza rewolucji bolszewickiej spadły też z piedestałów m.in. w Kramatorsku i Stanicy Ługańskiej, które w ubiegłym roku były opanowane przez prorosyjskich separatystów.
Pomniki Lenina w Charkowie powalili ubrani w mundury polowe ludzie w maskach na twarzach. Jeden z pomników stał na terenie Uniwersytetu Lotniczo-Kosmicznego, zaś drugi obok politechniki.
W ubiegłym tygodniu w tym mieście ludzie obalili także pomniki sowieckich działaczy: Sergo Ordżonikidze, Mikołaja Rudniewa i Jakowa Swierdłowa.
Główny charkowski pomnik Lenina, który stał na centralnym placu tego prawie półtoramilionowego miasta, Majdanie Swobody, obalono we wrześniu ubiegłego roku. 8,5-metrowy posąg zniesiono podczas demonstracji patriotycznej, zorganizowanej w odpowiedzi na próbę zwołania akcji separatystów.
9 kwietnia parlament Ukrainy przyjął ustawę zakazującą propagandy komunizmu i nazizmu oraz ich symboli.
Jednym z głównych punktów tego przygotowanego przez rząd aktu jest uznanie komunistycznego totalitarnego reżimu lat 1917-1991 za system przestępczy, który prowadził politykę państwowego terroru. Za przestępczy uznano też nazistowski system totalitarny. Wprowadzono zakaz propagowania nazizmu, narodowego socjalizmu, a także związanych z nimi symboli.
W tym samym dniu parlament przyjął ustawę, która uznaje prawny status uczestników walk o niezależność kraju w XX wieku, w tym członków Ukraińskiej Armii Powstańczej (UPA). Zgodnie z ustawą za bojowników walk o niezawisłość Ukrainy są uznani wszyscy ci, którzy uczestniczyli w różnorodnych formach walki o niezależność kraju w XX wieku.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ jhp/ laz/