Historyczna świetlica na terenie dawnej stoczni szczecińskiej od piątku należy do miasta. Nieruchomość została nieodpłatnie przekazana miastu przez właściciela budynku Towarzystwo Finansowe Silesia.
W stoczniowej stołówce 30 sierpnia 1980 r. przedstawiciele protestujących robotników podpisali ze stroną rządową porozumienie kończące strajki na Pomorzu Zachodnim. Porozumienie dało polskim robotnikom prawo tworzenia wolnych związków zawodowych. Dzień później podobne porozumienie podpisano w Gdańsku.
"Ważne jest teraz to, aby wspólnie zadbać o obiekt, który ma istotne znaczenie dla historii Szczecina, po to, by w niedalekiej przyszłości mógł być wykorzystywany do celów upamiętniających drogę Szczecina do wolności" – powiedział prezydent Szczecina Piotr Krzystek tuż po podpisaniu aktu notarialnego ws. przekazania budynku miastu.
Miasto planuje, by w świetlicy powstało muzeum upamiętniające szczeciński Sierpień '80 lub instytucja służąca upamiętnieniu tych wydarzeń - ich badaniu i popularyzacji, a także poznawaniu historii stoczni i gospodarki morskiej.
"Ten obiekt to naturalne miejsce w Szczecinie, w którym rodziła się Solidarność i idea wolności. Myślę, że nic lepszego Szczecina spotkać nie mogło, jak to, że w przeddzień 35. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych i powstania Solidarności taki obiekt przechodzi na własność miasta" – podkreślił szef zachodniopomorskiej "S" Mieczysław Jurek.
Dyrektor szczecińskiego oddziału IPN Zbigniew Stanuch zapewnił o gotowości Instytutu do współpracy w przygotowaniu oferty dydaktyczno-historycznej związanej bezpośrednio z przestrzenią świetlicy stoczniowej.
Wolę przejęcia historycznej świetlicy Szczecin wyrażał już od kilku lat. W 2007 r. władze Szczecina deklarowały, że chcą przejąć świetlicę od stoczni. Krzystek podpisał wówczas z kierownictwem stoczni list intencyjny w tej sprawie. Idei stały na przeszkodzie zmieniające się kwestie własnościowe stoczni.
We wrześniu 2011 r. list intencyjny w sprawie utworzenia w świetlicy Izby Pamięci podpisali ówczesny prezes Towarzystwa Finansowego Silesia Wojciech Bańkowski oraz szef NSZZ "Solidarność" Stoczni Szczecińskiej Nowej Krzysztof Fidura. Dokument zakładał powołanie zespołu, który opracuje sposób zagospodarowania tej przestrzeni.
Dwa lata temu Krzystek i kolejny prezes Silesii Mariusz Kolwas podpisali porozumienie, określające warunki przekazania nieruchomości miastu.
Od momentu podpisania porozumienia miasto rozpoczęło czynności formalne m.in. z podziałem geodezyjnym i ustanowieniem służebności. Dokonano także korekty granic działek.
Należące do Skarbu Państwa Towarzystwo Finansowe Silesia, jest zarządcą majątku upadłej stoczni szczecińskiej. Silesia specjalizuje się w rewitalizacji gospodarczej i zagospodarowywaniu obszarów poprzemysłowych.(PAP)
epr/ dym/