W najbliższy czwartek w Szczecinie otwarte zostanie Centrum Dialogu Przełomy - placówka poświęcona najnowszej historii regionu i pielęgnująca tożsamość jego mieszkańców. Obok nowoczesnych multimediów w Centrum zobaczyć będzie także można klasyczne archiwalia.
Centrum powstało na Placu Solidarności, na którym podczas protestów robotniczych w grudniu 1970 r. zginęło kilkanaście osób.
"Leitmotiv wystawy Centrum to wolność; pokażemy, w jaki sposób rozmaici ludzie w rozmaitych momentach do niej dążyli" - powiedziała dziennikarzom we wtorek kierownik Centrum Agnieszka Kuchcińska-Kurcz. Jak dodała, wystawa została stworzona wokół najważniejszych politycznych przełomów istotnych dla historii miasta, ale także Polski i Europy.
"Na wystawie pokazany zostanie nasz Grudzień '70 i Styczeń '71, kiedy Szczecin pokazał jak należy strajkować i jak sprzeciwiać się władz, żeby coś z tego wyniknęło" - zaznaczyła Kuchcińska-Kurcz. "Pokażemy także sierpień '80 zduszony w grudniu 1981 r. przez stan wojenny. Zobaczymy, co się działo podczas karnawału Solidarności i później, czyli replikę polskiego państwa podziemnego. Ostatni zaś przełom to przełom ustrojowy w 1989 r." - opowiadała.
Centrum jest wyjątkowych muzeum w skali kraju, ale także poza jego granicami - powiedziała kierownik Centrum Agnieszka Kuchcińska-Kurcz. "W muzeach interaktywnych, multimedialnych za granicą nie widziałam takiego zabiegu, aby do muzeum historycznego włączyć aż tyle dzieł sztuki specjalnie wykonanych przez liczących się artystów" - podkreśliła.
Centrum jest wyjątkowych muzeum w skali kraju, ale także poza jego granicami - powiedziała Kuchcińska-Kurcz. "W muzeach interaktywnych, multimedialnych za granicą nie widziałam takiego zabiegu, aby do muzeum historycznego włączyć aż tyle dzieł sztuki specjalnie wykonanych przez liczących się artystów" - podkreśliła.
Twórcy, których dzieła będzie można zobaczyć w Centrum to m.in.: Kobas Laksa, Robert Kuśmirowski, Leszek Jasiński, Tomasz Mróz, Grzegorz Hańderek, Wojciech Zasadni.
Ekspozycja Centrum składa się m.in. z multimedialnych infokiosków, obok których są także bardziej tradycyjne archiwalia jak zdjęcia, czy filmy. Atrakcją będzie także milicyjna ciężarówka-polewaczka do tłumienia zamieszek i transporter opancerzony BTR.
Otwarcie Centrum będzie miało charakter procesu, a nie jednorazowego wydarzenia - poinformowało muzeum. W najbliższy czwartek do Centrum wejdą pierwsi oficjalni goście i świadkowie prezentowanej tam historii. Uroczystości związane z otwarciem placówki zakończy uroczystość 25 stycznia 2016 r.
Szczecinianie, którzy będą chcieli zwiedzić wystawę, będą to mogli zrobić od 20 grudnia do 23 stycznia. Muzeum przygotowało 2 tys. kart wolnego wstępu, które będzie można odbierać od 16 grudnia w kasie Muzeum Sztuki Współczesnej przy ul. Staromłyńskiej 1. Do końca stycznia wstęp do Centrum będzie bezpłatny.
Pierwotnie planowano zakończenie inwestycji na koniec sierpnia 2014 r., ale terminu nie udało się dotrzymać przez przedłużające się prace nad projektem wystawy. Pod koniec ub.r. planowano, że Centrum zostanie otwarte na wiosnę br., ale i ten termin nie doszedł do skutku.
Koszt Centrum to ok. 25 mln zł, z czego 75 proc. środków pochodzi z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego, a 30 proc. z budżetu województwa.
17 grudnia 1970 r., na wieść o ogłoszeniu przez ówczesne władze państwowe podwyżek cen żywności, w Stoczni im. Adolfa Warskiego w Szczecinie wybuchł strajk. Stoczniowcy wyszli na ulice. Dołączali do nich pracownicy innych zakładów oraz mieszkańcy Szczecina.
Demonstranci przeszli do centrum miasta pod gmach Komitetu Wojewódzkiego PZPR, chcąc rozmawiać z przedstawicielami władz partii. Ponieważ nie spełniono ich postulatu, manifestanci podpalili gmach komitetu. W odpowiedzi milicja i wojsko zaczęły strzelać w kierunku tłumu. Zginęło wówczas 16 osób, ponad 100 zostało rannych. Ciała zabitych chowano po kryjomu w nocy, w pochówku mogła uczestniczyć jedynie najbliższa rodzina. (PAP)
Otwarcie Centrum Dialogu Przełomy – program
res/ par/