Cztery osoby zostały ranne od wystrzału armatniego podczas rekonstrukcji historycznej bitwy wojsk rosyjskich i napoleońskich z 1812 roku w obwodzie leningradzkim na północnym zachodzie Rosji - poinformowała w poniedziałek rosyjska policja.
"Do wypadku doszło w rejonie łużskim (130 km na południe od Petersburga) w sobotę 14 lipca podczas historycznego festynu poświęconego wojnie z 1812 roku" - sprecyzowała policja.
"Przypadkowy wystrzał armatni spowodował, że cztery osoby zostały ranne w czasie historycznej inscenizacji epizodu walk nad Kołoczą" - dodały te źródła.
Ranni, z których jeden odniósł ciężkie obrażenia, zostali odwiezieni do szpitala. Policja wyjaśnia okoliczności zajścia.
Rosja obchodzi w tym roku 200-lecie zwycięstwa nad armią Napoleona. Kulminacja obchodów odbędzie się we wrześniu, kiedy zostanie zrekonstruowana bitwa pod Borodino (niedaleko Możajska).
Bitwa rozegrała się 5–7 września 1812 roku pomiędzy armią francuską pod dowództwem Napoleona a rosyjską dowodzoną przez Michaiła Kutuzowa.
W jej wyniku Kutuzow wycofał wojska z pola walki, otwierając tym samym Napoleonowi drogę do Moskwy. Rosjanie jednak uważają bitwę za zwycięską, gdyż doszło w niej do strategicznego odwrotu rosyjskich sił, które nie zostały rozbite.(PAP)
cyk/ kar/