Cztery lata może trwać adaptacja dwóch zabytkowych XIX-wiecznych spichlerzy w Słupsku na potrzeby tutejszego muzeum. Placówka chce uczynić z obiektów nowoczesną przestrzeń ekspozycyjną. Jesienią powinna być gotowa dokumentacja techniczna rewitalizacji budynków.
Jak powiedziała PAP dyrektor Muzeum Pomorza Środkowego (MPŚ) w Słupsku Marzenna Mazur, przebudowa spichlerzy może zająć dwa lata. Kolejne dwa trzeba będzie poświęcić na taką aranżację wnętrz, by jak najlepiej odpowiadały funkcji muzealnej.
„Cały proces może zająć tyle czasu, bo oba budynki są wpisane do wojewódzkiego rejestru zabytków, więc wszystkie prace budowlane muszą być prowadzone pod nadzorem konserwatora. A ponadto adaptacja pomieszczeń na cele muzeum i przyszłych wystaw na pewno nie będzie prostym zadaniem” – powiedziała Mazur.
Spichlerze stały się własnością MPŚ w grudniu ub.r.; jako darowiznę przekazał je placówce za zgodą radnych zarząd województwa pomorskiego.
Budynki nazywane od koloru elewacji Spichlerzem Białym (pięć kondygnacji) i Czerwonym (cztery kondygnacje) są w dobrym stanie. Ich łączna powierzchnia użytkowa to prawie 5 tys. mkw., czyli niemal dwa razy więcej od tego, czym obecnie dysponuje słupskie muzeum.
Obiekty do niedawna były własnością prywatną. Wykorzystywano je do działalności gospodarczej. Pomorski samorząd odzyskał je w zamian za przekazanie biznesmenom innych nieruchomości.
W pozyskanych obiektach MPŚ, które posiada największą na świecie kolekcję prac Stanisława Ignacego Witkiewicza, chce zrealizować projekt „Witkacy w Słupskich Spichlerzach Sztuki”. Liczący ponad 260 dzieł i eksponowany dotychczas w połowie zbiór dzieł Witkacego ma być pokazany całości i stać się głównym elementem nowej muzealnej aranżacji.
W spichlerzach, jak wynika ze wstępnej koncepcji ich rewitalizacji, ma się też znaleźć oryginalna wystawa „Historia cywilizacji Słupska”.
Część zabytkowej przestrzeni ma m.in. zająć otwarty dla zwiedzających muzealny magazyn, biblioteka z czytelnią, duże sale konferencyjno-kinowa, warsztatowo-edukacyjna i wernisażowa, pracownia konserwatorska. Obok budynków przewidziano miejsce na letnią kawiarnię i plac zabaw dla dzieci.
Rewitalizację spichlerzy słupskie muzeum chce przeprowadzić w oparciu o fundusze unijne na lata 2014 – 2020 za dotacje pochodzące z Mechanizmu Norweskiego.
Na razie placówka dostała od zarządu województwa pomorskiego unijny grant na sporządzenie dokumentacji technicznej, która m.in. ma dać odpowiedź na pytanie, ile może kosztować przebudowa zabytków na cele muzealne. Dokumentację ma być gotowa we wrześniu tego roku. (PAP)
sibi/ abe/