Pół miliona turystów ze 134 krajów świata odwiedziło Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II w ciągu dwóch lat od jego otwarcia po przebudowie – poinformowała we wtorek rzecznik placówki Maria Budzińska.
Wśród odwiedzających znaleźli się m.in. sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin, prymas Francji kard. Philippe Barbarin, a także osobisty fotograf Jana Pawła II Arturo Mari i papieski kamerdyner Angelo Gugel.
Muzeum mieści się w kamienicy, w której mieszkali Wojtyłowie, a w 1920 r. urodził się Karol Wojtyła. Powstało w 1984 r. W 2010 r. rozpoczęła się jego przebudowa. Muzeum zostało ponownie otwarte 9 kwietnia 2014 r. Nowa ekspozycja, którą zaprojektowali Barbara i Jarosław Kłaputowie, jest opowieścią o Karolu Wojtyle - od urodzenia do śmierci. Jej sercem jest mieszkanie Wojtyłów. To pierwsza ekspozycja narracyjna o Janie Pawle II na świecie. Zobaczyć można m.in. elementy oryginalnego wyposażenia mieszkania Wojtyłów i osobiste rzeczy papieża. Wśród eksponatów jest pistolet, z którego Ali Agca strzelał do Jana Pawła II.
Nazaretanka, siostra Anna Fryc, która oprowadza po Muzeum, powiedziała, że zwiedzający szczególnie wzruszeni są w dawnym mieszkaniu Wojtyłów. „Salon, sypialnia, kuchenka. W tych pomieszczeniach Karol Wojtyła spędził 18 lat, od urodzenia do matury. Bardzo wzruszeni są także w sali przypominającej wybór. Habemus Papam!” – powiedziała. Wiele emocji budzi fragment ekspozycji poświęcony zamachowi. „Goście, bardzo często dzieci i młodzież, pytają, dlaczego tak się stało? Na to nie potrafimy odpowiedzieć” – dodała.
W ubiegłym roku wadowickie muzeum odwiedziło 240 tys. osób. „Dzień do dnia nie jest podobny. Są takie, gdy nie ma już biletów, ale i takie, gdy można znaleźć miejsce. Teraz przyjeżdża wielu pielgrzymów z zagranicy. Choćby dziś oprowadzam cztery grupy z Francji” – powiedziała siostra Anna Fryc.
Maria Budzińska dodała, że Muzeum nie ogranicza się do udostępnienia ekspozycji, ale angażuje się też w szereg przedsięwzięć. Przygotowało m.in. wystawy czasowe, które można było oglądać w Rzymie, Turynie, Paryżu i Krzemieńcu na Ukrainie. Organizuje też cykliczne wydarzenia, jak akcja „Z Lolkiem do szkoły”, która wspiera dzieci z ubogich rodzin. (PAP)
szf/ dym/