Pracownia Przewrotu Kopernikańskiego, miejsce, w którym wypracowywane będą nowe metody uczenia i narzędzia edukacyjne, powstanie przy Centrum Nauki Kopernik. Pracownia ma zmienić kulturę uczenia się - zapowiedział dyrektor CNK, Robert Firmhofer.
Pracownia ma zmienić kulturę uczenia się i przyczynić się do przeprowadzenia zmian w kształceniu, które będą odpowiadały na potrzeby i wyzwania społeczeństwa XXI wieku. "Sytuacja, w której dzieci siedzą w klasie i słuchają nauczyciela, przekazującego im wiedzę jest odwzorowaniem stanu z XIX wieku. Dzisiaj ta wiedza nie jest tylko w głowie nauczyciela - jest wszędzie. Powinniśmy zmienić kulturę uczenia się, zmienić rozumienie tego, czym jest proces uczenia. Temu będzie służyła Pracownia" - powiedział w środę podczas konferencji prasowej dyrektor Centrum Nauki Kopernik, Robert Firmhofer.
W pracowni znajdą się laboratoria, przestrzenie do współpracy, wspólnej dyskusji i badań nad różnymi narzędziami oraz formami edukacyjnymi, wielofunkcyjne pracownie. "Przy części pracowni znajdą się lustra weneckie, które pozwolą obserwować sam proces edukacyjny. Chodzi o zobaczenie procesu, np. czy w trakcie nauki uczniowie ze sobą współpracują, jaka jest rola nauczyciela, czy ta osoba wspiera uczniów, czy narzędzia, które przygotowaliśmy dobrze temu procesowi służą, czy rodzi się z tego motywacja wewnętrzna" - opisywał Firmhofer.
Pracownia Przewrotu Kopernikańskiego przy Centrum Nauki Kopernik ma zmienić kulturę uczenia się i przyczynić się do przeprowadzenia zmian w kształceniu, które będą odpowiadały na potrzeby i wyzwania społeczeństwa XXI wieku.
W nowym budynku znajdzie się też pracowania mechatroniczna, umożliwiająca programowanie, budowanie robotów, prostych lub bardziej złożonych linii produkcyjnych. "Może pozwolić uczniom zobaczyć, że ich przyszłością jest kształcenie zawodowe. W tej chwili jest ono wybierane droga negatywną: nie nadaję się do liceum to pójdę do zawodówki czy technikum. Chcielibyśmy wypracować modele kształcenia praktycznego, które pozwolą młodym ludziom zobaczyć, że to jest coś, co ich pasjonuje" - zaznaczył dyrektor CNK.
W ramach pracowni współpracowali będą nie tylko nauczyciele, ale też rodzice, samorządy, biznes, uczelnie wyższe, organizacje pozarządowe, instytucje kultury.
Pracownia Przewrotu Kopernikańskiego będzie mieściła się w osobnym budynku przy Centrum Nauki Kopernik. "Kopernik jest wypełniony po brzegi. Tutaj się po prostu nic więcej nie zmieści. W tej chwili mamy kłopot, aby tutaj realizować tego rodzaju działania" - wyjaśnił Robert Firmhofer.
Inwestycja znalazła się na liście przedsięwzięć, które mogą zostać sfinansowane w perspektywie finansowej na lata 2014-2020 ze środków Unii Europejskiej w ramach Kontraktu Terytorialnego Województwa Mazowieckiego. "Środki, o które wystąpiliśmy - w tym nasz wkład własny - to 60 mln zł. W takim budżecie się zmieścimy. Finansowanie ciągle jeszcze nie jest zagwarantowane, mamy kilka warunków do spełnienia. Jednocześnie przygotowaliśmy koncepcję funkcjonalną budynku" - powiedział Firmhofer.
Na razie nie wiadomo, kiedy budynek powstanie. W doprecyzowaniu jego wizji pomogą prace studentów Politechniki Warszawskiej, którzy od jakiegoś czasu współpracują z CNK. Wcześniej tworzyli ławki edukacyjne czy naukowe gadżety. Teraz, w ramach pracy semestralnej, przygotowywali projekty budynku. Najwyżej ocenioną przez CNK pracę przygotowali Paulina Boruch, Krzysztof Klik i Krzysztof Katerla.
Program "Przewrót kopernikański" CNK realizuje wspólnie z Ministerstwem Edukacji Narodowej. Projekt ma poprawić wyposażenie klas w szkołach podstawowych i podnieść kompetencje nauczycieli, np. biologii lub chemii. (PAP)
ekr/ mki/