Omar Sharif nie żyje. Znany egipski aktor zmarł w piątek w wieku 83 lat na zawał serca w szpitalu w Kairze – poinformował jego agent Steve Kenis.
Sharif zasłynął m.in. rolami w filmach „Lawrence z Arabii”, „Doktor Żywago”, „Zabawna dziewczyna” i "Meyerling". Trzykrotnie zdobył nagrodę Złoty Glob. Był nominowany do Oscara. Otrzymał weneckiego Złotego Lwa za całokształt dorobku.
Urodził się 10 kwietnia 1932 r. w Aleksandrii w Egipcie (jako Michel Demitri Shalhoub), w rodzinie o libańsko-syryjskich korzeniach. Studiował fizykę na Uniwersytecie w Kairze.
Karierę aktora rozpoczął w połowie lat pięćdziesiątych, najpierw grając w filmach egipskich. Na planie jednego z nich, "Płonącego słońca" z 1954 roku, spotkał egipską aktorkę o statusie gwiazdy, Faten Hamamę, którą następnie poślubił.
Drzwi do kariery światowej otworzyła Sharifowi, w 1962 roku, rola w brytyjskiej produkcji przygodowej "Lawrence z Arabii" w reżyserii Davida Leana. Film nagrodzono siedmioma Oscarami, Sharif otrzymał nominację do statuetki w kategorii aktor drugoplanowy. Oscara nie zdobył, jednak za tę samą rolę otrzymał w Ameryce Złoty Glob od Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej.
W kolejnych latach Sharif wystąpił m.in. w filmach "Upadek Cesarstwa Rzymskiego" (1964, reż. Anthony Mann) i "Doktor Żywago" (1965, reż. David Lean). W tym drugim - zrealizowanym na podstawie powieści Borysa Pasternaka, z akcją osadzoną w rewolucyjnej Rosji - zagrał tytułową rolę żonatego lekarza, Jurija, zakochanego w młodej Larze (Julie Christie).
Sharifa oglądać można było także m.in. w filmach: "Zabawna dziewczyna" Williama Wylera (1968, u boku Barbry Streisand), "Tajemnicza wyspa" (1973, jako Kapitan Nemo, reż. Juan Antonio Bardem, Henri Colpi), "Trzynasty wojownik" Johna McTiernana (1999), "Pan Ibrahim i kwiaty Koranu" (2003, reż. Francois Dupeyron), "Hidalgo. Ocean ognia" (2004, reż. Joe Johnston).
Za rolę w filmie "Pan Ibrahim i kwiaty Koranu", o przyjaźni żydowskiego chłopca i starego kupca-muzułmanina, zdobył nagrodę w Wenecji oraz francuskiego Cezara. W Wenecji Sharifowi przyznano również honorowego Złotego Lwa za całokształt dorobku artystycznego, obejmującego ponad sto filmowych ról (2003).
Wielką pasją Omara Sharifa był brydż. Aktor napisał na jego temat kilka książek, teksty poświęcone brydżowi publikował również w gazecie "Chicago Tribune". W latach 90. do sprzedaży trafiła gra komputerowa "Omar Sharif Bridge", którą artysta zgodził się firmować własnym nazwiskiem. (PAP)
jp/ az/ ro/