W zabytkowych obiektach odbywają się koncerty w ramach zorganizowanego przez Filharmonię Kaliska po raz szósty Festiwalu Muzycznego Południowej Wielkopolski. W niedzielę muzycy koncertowali w Pałacu Lipskich w Lewkowie i w Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy.
Późne popołudnie wypełniła w obu obiektach muzyka m.in. Sergiusza Rachmaninowa, Piotra Czajkowskiego, Karola Lipińskiego, Fryderyka Chopina, Katarzyny Brochockiej.
W najbliższą sobotę festiwalowy koncert odbędzie się na dziedzińcu Baszty Kazimierzowskiej w Ostrzeszowie. Organizatorzy zapowiadają muzykę Karola Lipińskiego (1790-1861), który był jednym z najwybitniejszych wirtuozów skrzypiec XIX wieku.
Późne popołudnie wypełniła w obu obiektach muzyka m.in. Sergiusza Rachmaninowa, Piotra Czajkowskiego, Karola Lipińskiego, Fryderyka Chopina, Katarzyny Brochockiej.
Zasłynął jako solista, a także jako kameralista i organizator życia muzycznego. Porównywano go często z Niccolo Paganinim. Intensywnie koncertował, przez 20 lat był nadwornym kapelmistrzem na dworze saskim w Dreźnie.
Utwory Lipińskiego zabrzmią w tym samym dniu także w pałacu Gorzeńskich w Śmiełowie, a w pierwszym dniu lipca organizatorzy zapraszają do mauretańskiej zabytkowej synagogi w Ostrowie Wielkopolskim na koncert finałowy. W programie - utwory Mozarta oraz mazur Franciszka Sołdraczyńskiego.
Sołdraczyński zmarł w 1875 r., był związany z Kaliszem. Jego utwór odnaleziono w miejscowych archiwach. Został skomponowany na fortepian, ale niedawno został opracowany na orkiestrę symfoniczną przez miejscowego skrzypka Mirosława Przędzika. Według niego Sołdraczyński był nauczycielem muzyki w Wyższej Szkole Realnej (obecnie Liceum im. Adama Asnyka) i znał Asnyka, który był jej uczniem.(PAP)
zak/ ura/