Badania na temat zasobów i deficytów gorzowskiej kultury przeprowadzili wśród artystów i dziennikarzy specjaliści z Samorządowego Obserwatorium Kultury w Poznaniu. Wyniki badań posłużą do stworzenia strategii zarządzania kulturą w mieście.
"Kultura może być postrzegana dwutorowo. Jako szyld, znak dla miasta, który ma wzmocnić jego rozpoznawalność, ale też jako czynnik podnoszący jakość życia mieszkańców, którzy mogą korzystać z bogatej oferty" - powiedział dr Przemysław Kieliszewski z Samorządowego Obserwatorium Kultury w Poznaniu.
Agnieszka Moskaluk: "Kultura to ludzie, nie zjawiska czy instytucje. Dawniej było to miasto takich twórców, jak m.in. Morawski, Furman, Korcz, Papusza. A współcześnie swoje miejsce znaleźli tu młodzi artyści, którzy mają potrzebę działania niezależnie od wsparcia urzędników".
Specjaliści z tej instytucji przeprowadzili w Gorzowie badania wśród działaczy kulturalnych, artystów, dziennikarzy na temat deficytów, zasobów i potencjału kulturalnego miasta. Na podstawie wyników badań ma powstać strategia zarządzania kulturą.
"Kultura to ludzie, nie zjawiska czy instytucje. Dawniej było to miasto takich twórców, jak m.in. Morawski, Furman, Korcz, Papusza. A współcześnie swoje miejsce znaleźli tu młodzi artyści, którzy mają potrzebę działania niezależnie od wsparcia urzędników" - oceniła poetka i wydawca Agnieszka Moskaluk, która brała udział w badaniach.
Strategia będzie gotowa do końca 2012 roku i spójna ze strategią zarządzania marką "Gorzów-Przystań", która określa Gorzów jako m.in. "miasto pogranicza, przystań dla duchowych tułaczy".
"Gorzów jest nietuzinkowym miastem. Powstają tu fantastyczne projekty, których czasami nie zauważamy, nie dostrzegamy możliwości tego miasta. Dlatego profesjonalnie opracowana strategia pomoże nam bardziej dotrzeć do mieszkańców" - powiedziała PAP dyrektor miejskiego wydziału kultury dr Ewa Pawlak.
W strategii znajdą się też wyniki ankiety przeprowadzonej przez wydział kultury wśród dyrektorów gorzowskich szkół.
"Nie będziemy pytać o ich indywidualne potrzeby kulturalne, a raczej o opinie na tematy związane z organizacją działalności kulturalnej w mieście" - dodała Pawlak. (PAP)
mrd/ je/