Dawne rezydencje królewskie - Zamek Królewski w Warszawie, Zamek Królewski na Wawelu, Łazienki Królewskie i Pałac w Wilanowie - zostały objęte honorowym mecenatem przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Uroczystość odbyła się w środę w Pałacu Prezydenckim.
Jak zaznaczył prezydent, celem objęcia mecenatem rezydencji królewskich jest dążenie do zbudowania systemu, w sposób szczególny dającego szansę na "jak najlepsze wykorzystanie na rzecz Polski, Polaków, tych szczególnych miejsc związanych z pamięcią o królach polskich, o I Rzeczpospolitej". "Chcę również dostrzec w tej inicjatywie próbę zmobilizowania nas wszystkich do tego, żebyśmy potrafili te skarby oddziedziczone po naszych przodkach wykorzystać jak najlepiej na rzecz przyszłości" - mówił Komorowski.
"Postaram się wykonać (mecenat-PAP) w sposób jak najlepszy, przewiduję, że będziemy razem zastanawiali się, jak to można usprawnić. Jak można warunki funkcjonowania tych czterech muzeów czynić jak najkorzystniejszymi, zarówno z punktu widzenia samych instytucji, jak i z punktu widzenia ich oddziaływania na społeczeństwo, szczególnie na młodych Polaków. Jest rzeczą bardzo ważną uruchomienie różnych źródeł finansowania, ale także źródeł wsparcia dla jak najlepszego funkcjonowania tych szczególnych źródeł polskiej tradycji narodowej i państwowej" - podkreślił prezydent.
Dyrektor Muzeum Łazienki Królewskie Tadeusz Zielniewicz wyraził nadzieję, że dzięki prezydenckiemu mecenatowi rezydencje królewskie "znajdą pomysły na nowe rozwiązania, które będą służyły nie tylko czterem muzeom - rezydencjom królewskim, ale wszystkim pomnikom historii w Polsce". Wszystkie rezydencje noszą miano Pomników Historii, przyznane im przez prezydenta, jako zabytkom nieruchomym o szczególnym znaczeniu dla kultury naszego kraju.
"Muzea, a zwłaszcza nasze rezydencje królewskie znakomicie wpisują się w zainicjowany przez pana prezydenta program +Nowoczesny patriotyzm+. Wartości, które staramy się przekazywać naszej publiczności, są trwałe i powszechne; powszechne zarówno w sensie narodowym, jak i europejskim. Wydaje mi się, że są jakąś alternatywą wobec bezideowego hałasu, którym jesteśmy na co dzień karmieni" - dodał dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu Jan Ostrowski.
Obecny na spotkaniu p.o. prezesa Totalizatora Sportowego Piotr Kamiński zapowiedział, że rezydencje królewskie w ramach ich partnerstwa z Totalizatorem w związku z programem "Regalia i kolekcje królewskie" zostaną wsparte dochodem ze specjalnych zdrapek "Skarby Polski" dedykowanych projektowi. "Już dzisiaj wiadomo, że na początek będzie to co najmniej 400 tys. zł" - powiedział Kamiński. (PAP)
akn/ ls/ gma/