Muzykę inspirowaną folklorem różnych narodów będzie można usłyszeć na 23. Festiwalu „Mikołajki Folkowe”, który w czwartek rozpocznie się w Lublinie. Wystąpią na nim wykonawcy z Polski, Rosji, Ukrainy, Litwy, Węgier i Wietnamu.
„Celem festiwalu jest prezentowanie współczesnych inspiracji kulturą ludową w muzyce, ale także innych dziedzinach sztuki. Chcemy pokazywać jak dzisiejsza kultura, jej różnorodne nurty, wykorzystują dawne tradycje” – powiedziała koordynatorka festiwalu Agnieszka Matecka-Skrzypek.
Festiwal rozpocznie się w czwartek wieczorem wernisażem wystawy fotograficznej Grupy Twórczej Motycz pt. „Ich portret”, na której pokazane będą zdjęcia mieszkańców wsi Polski wschodniej. Fotografie tworzą opowieść o ludziach, którzy – jak ich opisują organizatorzy – „swoim prostym życiem przeciwstawiają się wszechobecnemu cynizmowi, nieustannej konsumpcji i pogoni za sukcesem”. Oprawę muzyczną wernisażu zapewni kapela Butrymów oraz Tadeusz Kliczka, który będzie grał na ligawie.
„Celem festiwalu jest prezentowanie współczesnych inspiracji kulturą ludową w muzyce, ale także innych dziedzinach sztuki. Chcemy pokazywać jak dzisiejsza kultura, jej różnorodne nurty, wykorzystują dawne tradycje” – powiedziała koordynatorka festiwalu Agnieszka Matecka-Skrzypek.
W części konkursowej „Mikołajków Folkowych” zaprezentuje się 12 polskich zespołów. „Grają oni różnorodną muzykę, na instrumentach akustycznych, ale wykorzystują też elektronikę. Inspirują się rodzimym folklorem, czerpią także wzory z tradycji żydowskiej czy latynoamerykańskiej” – zaznaczyła Matecka-Skrzypek.
Poza konkursem wystąpi ukraińska grupa Folknery z Kijowa, która zajmuje się odtwarzaniem ginącej kultury swojego kraju, a także Rumunii, Bułgarii i Turcji. „Mają oni przywieźć do Lublina nową piosenkę i teledysk nawiązujące do ostatnich wydarzeń na Ukrainie” - zapowiedziała Matecka-Skrzypek.
Wietnamska grupa Lotus Ansamble, utworzona przez dwoje emigrantów mieszkających obecnie w Berlinie zaprezentuje tradycyjną muzykę swojej ojczyzny na rzadko używanych instrumentach, takich jak monochord, cytra, ksylofon czy gongi. Z kolei zespół Kulgrinda z Litwy wykonywać będzie liczące kilkaset lat pieśni, wywodzące się jeszcze z kultury przedchrześcijańskiej, którym towarzyszy muzyka wykonywana na litewskich dudach i - podobnych do cytry – koklach.
Festiwal zakończy w niedzielę koncert „Folk i okolice”, w którym wystąpi węgierska grupa Paddy and the Rats. Zespół ten łączy muzykę rodem z pubów z punk rockiem, wzbogacaną motywami celtyckimi i żeglarskimi. Na tym koncercie zaprezentuje się też lubelska grupa Belegost grająca muzykę w stylu folk-metal.
Program festiwalu wzbogacają warsztaty: etno-solfeżu, tradycyjnych tańców serbskich, pieśni litewskich, wykonywania różnorodnych ozdób z koralików oraz wypieku pieczywa obrzędowego. Zaplanowano też studencką konferencję naukową pt. „Nowe życie tradycji”.
Głównym organizatorem festiwalu jest Akademickie Centrum Kultury UMCS „Chatka Żaka”. (PAP)
kop/ ls/