Pianiści Nik Baertsch i Gerald Clayton oraz grupa Now This - tworzona przez Gary'ego Peacocka, Marca Coplanda i Joeya Barona - zagrają w czwartek w warszawskiej Soho Factory. Koncerty odbędą się w ramach festiwalu Warsaw Summer Jazz Days.
Organizatorzy Warsaw Summer Jazz Days zapowiadali, że podczas tegorocznej edycji publiczność będzie mogła posłuchać zarówno twórców uznanych, jak również młodych muzyków, będących na początku swojej kariery. Program drugiego dnia imprezy potwierdza te zapowiedzi.
Czwartkowy wieczór w Soho Factory otworzy występ szwajcarskiego pianisty Nika Baertscha, który poprowadzi grupę Ronin, promując swoją ostatnią płytę pod tym właśnie tytułem, wydaną w 2012 r. Formację tworzą: saksofonista Sha, perkusista Kaspar Rast i basista Thomy Jordi.
Czwartkowy wieczór w Soho Factory otworzy występ szwajcarskiego pianisty Nika Baertscha, który poprowadzi grupę Ronin, promując swoją ostatnią płytę pod tym właśnie tytułem, wydaną w 2012 r. Formację tworzą: saksofonista Sha, perkusista Kaspar Rast i basista Thomy Jordi.
Baertsch rozpoczął naukę gry na fortepianie w wieku 9 lat a w 1997 r. ukończył Musikhohschule w Zurychu. Studiował także filozofię, lingwistykę i muzykologię na tamtejszym uniwersytecie, gdzie zapoznał się z kompozycjami Johna Cage'a, Mortona Feldmana i Steve'a Reicha. Twórczość Baertscha nawiązuje do tradycji europejskiej muzyki poważnej, którą łączy z fascynacją jazzem, bluesem i muzyka etniczną. Sam określa swoją muzykę mianem "Zen Funku". Poza liderowaniem grupie Ronin, pianista prowadzi także formację Mobile oraz nagrywa solowo.
Następnie na scenie pojawi się pianista Gerald Clayton. Muzyk urodził się w holenderskim Utrechcie, jednak wychował w Kalifornii; jego ojcem jest kontrabasista John Clayton. Pianista wychowywał się przy muzyce Oscara Petersona, Monty'ego Alexandra i Raya Browna. Występował u boku takich muzyków jak m.in. Charles Lloyd, Roy Hargrove i Diana Krall; prowadzi także własne trio oraz występuje w grupach The Clayton Brothers i Clayton-Hamilton Jazz Orchestra.
Zadebiutował w 2009 r. płytą "Two-Shade" a dwa lata później ukazał się album "Bond: The Paris Session". Ostatnim krążkiem w dyskografii artysty jest, wydany w 2013 r., "Life Forum". W Warszawie pianiście akompaniować będzie perkusista Justin Brown oraz basista Joe Sanders.
Największym wydarzeniem czwartkowego dnia festiwalu będzie koncert formacji Now This, którą tworzą kontrabasista Gary Peacock, perkusista Joey Baron i pianista Marc Copland.
Gary Peacock to jeden z najważniejszych kontrabasistów jazzowych i awangardowych. Występował i nagrywał w zespołach takich artystów jak Paul Bley, Albert Ayler, Art Pepper, Roland Kirk czy Bill Evans; występował także w zespole Milesa Davisa, zastępując Rona Cartera. Odmówił jednak dołączenia do grupy trębacza na stałe. W 1964 r. zagrał na albumie "Spiritual Unity" saksofonisty Alberta Aylera, który okazał się kamieniem milowym w historii jazzowej awangardy.
Pod koniec lat 60. Peacock zdecydował się porzucić muzykę, wyjechał do Japonii by zgłębiać filozofię Zen. Po powrocie do Stanów, poświęcił się studiowaniu biologii. Od 1976 do 1983 r. nauczał także teorii muzyki na Cornish Collage of Arts w Seattle. W 1983 r. stworzył - wraz z pianistą Keithem Jarrettem i perkusistą Jackiem DeJohnettem - grupę Standards Trio, jedną z najpopularniejszych jazzowych formacji na świecie. Komponuje także muzykę filmową.
Tegoroczne Warsaw Summer Jazz Days potrwa do 13 lipca. Wystąpią jeszcze m.in. Dave Holland "Prism", Jack DeJohnette Trio, Włodek Pawlik Trio, Gregory Porter Band oraz Warren Wolf Wolfpack. (PAP)
pj/ ls/