Pięć firm i konsorcjów zainteresowanych jest wykonaniem wystawy stałej w Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu. Najtańsza z ofert opiewa na kwotę ponad 7,2 mln zł. Wykonawca wystawy będzie musiał w pół roku dostarczyć i zamontować szereg urządzeń multimedialnych.
Oferty zainteresowanych realizacją tego zadania firm otwarto w środę. Złożyły je: konsorcjum firm New Amsterdam sp. z o.o. i Fabryki Dekoracji z Krakowa; konsorcjum TRIAS AVI sp. z o.o. z Warszawy; a także spółki Deko-Bau z Lublina, Cube.ITG z Wrocławia oraz Image Recording Solutions z Warszawy. Najtańszą z ofert – opiewającą na nieco ponad 7,2 mln zł przedstawiło warszawskie konsorcjum TRIAS AVI; najdroższą – na kwotę ponad 8,4 mln zł - konsorcjum firm New Amsterdam sp. zo.o. i Fabryki Dekoracji.
Prócz ceny w przetargu będzie też brana pod uwagę długość deklarowanych przez oferentów gwarancji. Podane w pięciu złożonych do środy ofertach okresy gwarancyjne wynoszą od 48 do 65 miesięcy.
Miasto Opole, które kilka tygodni temu ogłosiło przetarg, zarezerwowało na przygotowanie wystawy stałej 8 mln zł.
Dyrektor opolskiego muzeum Jarosław Wasik we wcześniejszej rozmowie z PAP mówił, że firma lub konsorcjum, które wygra przetarg, będzie musiało w ramach przygotowania wystawy stałej dostarczyć i zamontować urządzenia multimedialne takie jak np. monitory czy audioprzewodniki oraz oprogramowanie, ale także np. opracować grafikę na podstawie koncepcji projektantki wystawy oraz wgrać do montowanych urządzeń m.in. nagrania audio, wideo, przygotowane teksty, zdjęcia, plakaty i inne materiały, które będą potem mogli przeglądać zwiedzający. Jednostka zgromadziła np. ok. 40 godzin materiałów audiowideo. Są to np. teledyski, fragmenty filmów muzycznych, koncertów, reportaży czy filmów z cyklu "Muzeum Polskiej Piosenki, czyli historia jednego przeboju", przygotowanych przez tę placówkę i kanał TVP Rozrywka.
Na rozstrzygnięcie przetargu komisja będzie mieć 60 dni od otwarcia ofert. Wykonawca z kolei będzie miał pół roku od dnia podpisania umowy na wykonanie ekspozycji, testy urządzeń oraz jej uruchomienie.
Wybudowane już w opolskim amfiteatrze Muzeum Polskiej Piosenki ma dwa poziomy. Po zrealizowaniu stałej wystawy zwiedzający mają dostawać przenośne słuchawki, z których korzystać będą jak z elektronicznego przewodnika. Jedną z głównych atrakcji placówki będą muzyczne ściany z dotykowymi ekranami, za pomocą których będzie można prześledzić historię polskiej piosenki - od kabaretów międzywojennych do współczesności.
Na antresoli muzeum zamontowano natomiast 8 kulistych kabin odsłuchowych, w których dostępny będzie np. multimedialny "Leksykon polskiej piosenki rozrywkowej" Ryszarda Wolańskiego. W placówce jest także sala kinowo-widowiskowa, w której można oglądać filmy czy programy muzyczne, choćby o Piwnicy pod Baranami czy musicalu Metro. Będzie też miejsce, w którym zaprezentowane zostaną nagrody muzyczne przyznawane w Polsce. "Kupiliśmy na przykład prototyp Fryderyka" - podał szef placówki.
Na parterze będzie natomiast specjalne miejsce na pamiątki z festiwalu opolskiego, m.in. plakaty czy stroje estradowe podarowane przez artystów lub ich spadkobierców. Wśród nich np. estradowy strój Anny Jantar, garnitur Izabeli Trojanowskiej czy kapelusz Bogusława Meca. Honorowe miejsce będzie miał też słynny fortepian z II festiwalu opolskiego, na którym w strugach deszczu grano podczas koncertu finałowego. Instrument z 1919 roku uległ wtedy zniszczeniu, ale został już odrestaurowany.
W muzeum będą też specjalne budki, w których - z użyciem wgranych w nie ścieżek dźwiękowych - będzie można samodzielnie nagrać piosenkę.
Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu powołano w roku 2007. Zajmuje się ono szeroko rozumianą problematyką polskiej piosenki: gromadzi, dokumentuje, digitalizuje i naukowo opracowuje zbiory jej dotyczące. Prace budowlane w jego głównej siedzibie zakończyły się na początku 2014 roku, kosztowały niespełna 8 mln zł. (PAP)
kat/ jbr/