Konkurs na nowego dyrektora Filmoteki Narodowej, w wyniku którego akceptację ministra kultury uzyskała kandydatura Anny Sienkiewicz-Rogowskiej z PISF, dokonał się z naruszeniem prawa - uważa obecny szef FN Tadeusz Kowalski. Apeluje o powtórzenie konkursu.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, proszone przez PAP o komentarz, nie odniosło się do tej sprawy.
B. dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Agnieszka Odorowicz, która zasiadała w komisji konkursowej, zapewniła z kolei w komentarzu dla PAP: "wybór dyrektora FN odbył się zgodnie z prawem, transparentnie i z poszanowaniem kandydatów".
O tym, że minister kultury Małgorzata Omilanowska przyjęła rozstrzygnięcie konkursu na stanowisko dyrektora FN i zaakceptowała kandydaturę Sienkiewicz-Rogowskiej na to stanowisko, MKiDN poinformowało pod koniec października. Wcześniej, na początku października, resort informował, że minister kultury powołała komisję do przeprowadzenia konkursu na dyrektora FN. Kandydatura Sienkiewicz-Rogowskiej w konkursie została następnie zarekomendowana właśnie przez tę komisję. W skład komisji wchodzili m.in.: b. szefowa (od 3 października 2005 r. do 2 października 2015 r.) PISF Agnieszka Odorowicz oraz Małgorzata Szumowska, Krzysztof Zanussi, Olgierd Łukaszewicz i Juliusz Machulski.
Anna Sienkiewicz-Rogowska jest od 2008 r. pełnomocnikiem dyrektora PISF ds. upowszechniania kultury filmowej. Tadeusz Kowalski wezwał w piśmie skierowanym do minister kultury Małgorzaty Omilanowskiej do wyznaczenia komisji konkursowej w nowym składzie - bez udziału Odorowicz.
Kontrakt prof. Tadeusza Kowalskiego, dyrektora Filmoteki Narodowej od 2008 r., kończy się 19 listopada. Kowalski chciał kontynuować pracę na tym stanowisku i też startował w konkursie na szefa FN.
W piśmie, które skierował do min. Omilanowskiej, Kowalski powołał się na rozporządzenie z 30 czerwca 2004 r. ws. organizacji i trybu przeprowadzania konkursu na kandydata na stanowisko dyrektora instytucji kultury. Zwrócił uwagę, że członkiem komisji nie może być "osoba przystępująca do konkursu albo (...) pozostająca wobec niej w takim stosunku prawnym lub faktycznym, że może to budzić uzasadnione wątpliwości co do jej obiektywizmu i bezstronności". "W komisji zaś zasiadała pani Agnieszka Odorowicz (nie tak dawno dyrektor PISF), zaś wybrana przez komisję pani A. Sienkiewicz-Rogowska była podwładną pani A. Odorowicz w PISF w okresie od 2008 roku do początków października 2015" - napisał Kowalski.
Jego zdaniem "wskazany stosunek zależności (...) budzi uzasadnione wątpliwości co do obiektywizmu pani A. Odorowicz w działaniach komisji i to nadto we wpływie na pozostałych członków komisji w powołaniu kandydata".
Dotychczasowy szef FN zauważył, że "organizator konkursu już z chwilą ujawnienia się wskazanego stosunku zależności był zobowiązany (...) wyznaczyć inną osobę do komisji z zachowaniem trybu powołania członka komisji". "Niestety czynności tej organizator nie dokonał, przez co zostało naruszone prawo, a wybór kandydata na dyrektora dokonał się z naruszeniem wyznaczonej rozporządzeniem procedury konkursowej. Okoliczność tę organizator konkursu winien wziąć pod uwagę z urzędu przed wyłonieniem kandydata, ale i także dziś" - napisał Kowalski, według którego "konkurs powinien zostać przeprowadzony z udziałem innego składu komisji od początku".
"Wzywam organizatora konkursu na dyrektora Filmoteki Narodowej do usunięcia skutków naruszenia prawa i zaistniałej bezczynności wobec przepisów (...) rozporządzenia i wyznaczenia komisji w nowym składzie bez udziału pani A. Odorowicz w celu dokonania wyboru dyrektora Filmoteki Narodowej w warunkach konkursu nie budzących wątpliwości co do obiektywizmu i bezstronności" - czytamy w piśmie do minister kultury.
"Nadto wzywam panią minister do niedokonywania wadliwego aktu powołania pani Anny Sienkiewicz-Rogowskiej na stanowisko dyrektora Filmoteki Narodowej i niezawierania umowy (...), gdyż dojdzie w ten sposób do dalszych konsekwencji wobec już zaistniałych naruszeń prawa, których ochrony będę domagał się na drodze prawnej" - napisał Tadeusz Kowalski.
"Nie rozumiem, co jest celem działania pana prof. Kowalskiego, który skierował takie pismo do pani minister" - przyznała w komentarzu dla PAP Agnieszka Odorowicz.
"Po pierwsze, w czasie przeprowadzania konkursu już nie pracowałam w PISF, a pani Anna Sienkiewicz-Rogowska była moją byłą podwładną. Gdzie tu konflikt interesu? Po drugie, pani Anna Sienkiewicz-Rogowska została wybrana w II etapie przez siedmioosobową komisję jednogłośnie. Pretensje prof. Kowalskiego mogłyby mieć jakiś sens, gdyby np. przegrał 3:4. Komisja pod przewodnictwem pana Wojciecha Marczewskiego jednogłośnie uznała pisemną koncepcję zarządzania Filmoteką i ustną jej prezentację za najlepszą" - podkreśliła Odorowicz.
"Po trzecie, nie wiem, dlaczego prof. Kowalski chce osłabić mandat swojej następczyni, która jest osobą z dorobkiem, znaną w środowisku z dokonań w zakresie upowszechniania kultury, autorką m.in. Filmoteki Szkolnej i Akademii Polskiego Filmu. Przecież w interesie Filmoteki jest, aby nowy dyrektor miał silny mandat" - mówiła dalej.
"Po czwarte, procedura konkursowa na stanowisko dyrektora instytucji kultury, a taką jest Filmoteka Narodowa, nie podlega pod Kodeks prawa administracyjnego, więc grożenie sądem administracyjnym pani minister nie ma sensu i jest w moim odczuciu wyłącznie zagraniem medialnym" - skomentowała Odorowicz.
"Po piąte, nie wiem dlaczego w swojej prywatnej sprawie pan prof. Kowalski używa instytucji publicznej, publikując na jej stronach internetowych oświadczenia w swoim imieniu. Widocznie nie wszyscy mogą pogodzić się z transparentnym i demokratycznym procesem wyboru" - powiedziała Odorowicz.
"Podkreślam, że wybór dyrektora FN odbył się zgodnie z prawem, transparentnie i z poszanowaniem kandydatów. Pytania zadawane wszystkim były podobne i służyły ocenie kandydatów pod kątem kryteriów przyjętych przez komisję" - opowiadała.
"Z tego co mi wiadomo, pani minister 2 listopada podpisała powołanie Anny Sienkiewicz-Rogowskiej na stanowisko dyrektor Filmoteki Narodowej" - dodała Odorowicz.
Anna Sienkiewicz-Rogowska jest absolwentką Akademii Ekonomicznej w Krakowie i Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego w Warszawie. Pracowała w bankowości jako ekspert ds. marketingu. W latach 2001-2005 była producentką Festiwalu Filmowego i Artystycznego "Lato Filmów" w Kazimierzu Dolnym n/Wisłą. Współpracowała przy produkcji filmów dokumentalnych. Z ramienia PISF nadzorowała m.in. realizację programów edukacyjnych takich jak Filmoteka Szkolna.
Tadeusz Kowalski jest ekonomistą, menedżerem kultury, specjalistą z zakresu ekonomiki mediów i zarządzania mediami, profesorem Uniwersytetu Warszawskiego, autorem publikacji krajowych i zagranicznych. Jest członkiem zarządu Europejskiego Stowarzyszenia Filmotek (ACE). Pracował w Eurece Audiowizualnej w Brukseli, gdzie zredagował książkę o systemach finansowania kinematografii. Jest ekspertem KRRiT, członkiem RN TVP.
Filmoteka Narodowa, świętująca w tym roku 60-lecie działalności, to państwowa instytucja kultury, której statutowym zadaniem jest ochrona dziedzictwa kulturalnego w dziedzinie kinematografii (m.in. gromadzenie zbiorów filmowych - taśm, a także scenariuszy, scenopisów, książek o tematyce filmowej, plakatów, fotosów) oraz upowszechnianie kultury filmowej. Kolekcja FN - zbiory filmowych taśm i archiwaliów - jest jedną z największych w Europie.(PAP)
jp/ agz/ gma/