Białoruska pisarka i dziennikarka Swietłana Aleksijewicz jest wymieniana przez szwedzkich krytyków jako główna faworytka do literackiej Nagrody Nobla. Eksperci wśród polskich autorów doceniają twórczość Olgi Tokarczuk. Laureata poznamy w czwartek.
Krytycy największego szwedzkiego dziennika "Dagens Nyheter" podkreślają, że nadszedł moment, aby Akademia Szwedzka uhonorowała Noblem reportaż literacki. Według nich bezapelacyjnie mistrzynią tego gatunku jest urodzona na Ukrainie, a mieszkająca na Białorusi i pisząca w języku rosyjskim Swietłana Aleksijewicz.
Literacki Nobel dla Swietłany Aleksijewicz byłby ukłonem w stronę twórczości Ryszarda Kapuścińskiego, także dziennikarza i reportażysty. "Dagens Nyheter" pisze, że źródła w Akademii Szwedzkiej jednoznacznie twierdzą, że Kapuściński miał otrzymać Nagrodę Nobla w 2007 r. W styczniu tegoż roku jednak zmarł, a literackiego Nobla przyznano wówczas brytyjskiej pisarce Doris Lessing.
Aleksijewicz w 2015 r. została uhonorowana Nagrodą im. Ryszarda Kapuścińskiego za "Czasy secondhand. Koniec czerwonego człowieka" - zbiór reportaży o homo sovieticus. W 2011 r. jej "Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" także dostała Nagrodę im. Ryszarda Kapuścińskiego oraz Literacką Nagrodę Europy Środkowej "Angelus".
Oprócz Swietłany Aleksijewicz jako faworytów szwedzki dziennik "Svenska Dagbladet" wymienia m.in. kenijskiego pisarza Ngugi Wa Thiong’o, który był typowany na noblistę w ubiegłym roku, egipską pisarkę Nawal El Saadawi oraz kanadyjską poetkę Anne Carson. Ponadto na "gorącej liście" gazety znaleźli się Amerykanin Don DeLillo, somalijski powieściopisarz Nuruddin Farah, a także austriacki pisarz Peter Handke. W tym roku często wymieniany jako mocny kandydat jest również norweski dramaturg Jon Fosse.
Niektóre nazwiska wśród faworytów powracają co roku. Krytycy za prawdopodobnych laureatów Nagrody Nobla wymieniają amerykańską pisarkę Joyce Carol Oates, Philipa Rotha (także USA), syryjskiego poetę Adonisa, koreańskiego poetę Ko Una oraz japońskiego pisarza Haruki Murakami. Japończyk z racji popularności swoich powieści co roku zajmuje wysoką pozycję na listach układanych przez bukmacherów.
Wśród polskich autorów jak co roku pewnym kandydatem do Nagrody Nobla jest poeta Adam Zagajewski. Jego twórczość jest przekładana na język szwedzki, cieszy się w Skandynawii uznaniem. We wrześniu Zagajewski gościł na prestiżowych targach książki w Goeteborgu. Powraca też nazwisko polskiej autorki Olgę Tokarczuk. Według szwedzkiej pisarki Caroli Hansson Tokarczuk powinna otrzymać Nobla za "magiczne kolaże, w których splata ze sobą przeszłość z teraźniejszością". W publicznym Szwedzkim Radiu najnowszą książkę Tokarczuk "Księgi Jakubowe" poleciła krytyk redakcji kulturalnej Anna Tullberg podkreślając, że polska pisarka jest jej osobistą faworytką. (PAP)
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)
zys/ gma/