Ręcznie wykonane drewniane koniki na kółkach i biegunach, gliniane słonie, filcowe żabki, a także samochody lub bryczki - tradycyjne zabawki z Polski i Słowacji można zobaczyć na wystawie w bielskim Regionalnym Ośrodku Kultury. Ekspozycja jest pokłosiem międzynarodowego konkursu.
Jego jedenastą edycję zorganizowały wspólnie bielski ośrodek i Orawskie Centrum Kultury w Dolnym Kubinie na Słowacji.
Prace nadesłało 37 dorosłych twórców i 320 dzieci z obu krajów - w sumie ponad 400 zabawek. „Konkursowe zabawki są bardzo różnorodne. Prezentują wiele sposobów podejścia do tematu. Ukazują, jak duże możliwości kreacji drzemią w każdym z nas, bez względu na wiek. Warto zatem postrzegać je nie w kategoriach konkurencji, lecz dzielenia się swoimi pomysłami, talentami i umiejętnościami” – uważa etnograf Barbara Rosiek.
Zabawki zostały wykonane z drewna, gliny, tkaniny, włóczki, filcu, tektury lub papieru. Obok prostych, które wykonali najmłodsi, są też tradycyjne wyroby rękodzieła. „Wiele spośród nich powstało podczas warsztatów prowadzonych przez twórców ludowych, artystów plastyków, instruktorów i nauczycieli w różnych placówkach, głównie w szkołach oraz ośrodkach kultury na terenie Polski i Słowacji” – poinformowała Rosiek.
Etnograf w katalogu wystawy podkreśliła, że twórcy, bazując na własnej kreatywności, czerpią często wzorce ze sprawdzonych form. "Zjawisko to znalazło odzwierciedlenie w zasadach konkursu, który objął zabawki tradycyjne oraz inspirowane tradycją” – napisała.
W kategorii zabawki tradycyjnej uhonorowano Włodzimierza Ciszka z Ostojowa (Świętokrzyskie), Annę i Rajmunda Kicmanów z Karczewa (Mazowieckie), Wiesławę i Mariana Łobozów z Pewli Wielkiej (Śląskie), a także Słowaków Ladislava Hedvigiego i Katarínę Kuchtakovą. Laury za zabawki inspirowane tradycją zebrali Lidia Broda i Lilianna Pleńkowska z Żywca (Śląskie), Zbigniew Skraba z Buczkowic (Śląskie), Paulina Reszuta z Bielska-Białej oraz Alena Pilnikova i Zuzanna Suranova ze Słowacji.
Jurorzy, którym przewodził plastyk prof. Michał Kliś, podkreślili, że konkurs podejmuje ważne dla regionu zadanie, jakim jest rozbudzenie szacunku dla tradycji i poszukiwanie nowych rozwiązań zmierzających do jej zachowania. Zasugerowali jednocześnie, by przed 12. edycją konkursu w Regionalnym Ośrodku Kultury otworzyć muzeum zabawki. „Służyłoby ono nie tylko przechowywaniu najlepszych prac konkursowych, ale nade wszystko edukowaniu kolejnych pokoleń twórców zabawek” – uważają jurorzy.
Ekspozycję w Regionalnym Ośrodku Kultury można oglądać do końca sierpnia.(PAP)
szf/ mow/