W książkach o historii, adresowanych do najmłodszych czytelników trzeba posługiwać się językiem prostym lecz obrazowym, unikać nadmiaru faktów i nazwisk oraz nie dzielić włosa na czworo. Te zasady świetnie rozumieją autorzy cyklu „Kocham Polskę” krakowskiego wydawnictwa Rafael - Joanna i Jarosław Szarkowie.
W książkach o historii, adresowanych do najmłodszych czytelników trzeba posługiwać się językiem prostym lecz obrazowym, unikać nadmiaru faktów i nazwisk oraz nie dzielić włosa na czworo. Te zasady świetnie rozumieją autorzy cyklu „Kocham Polskę” krakowskiego wydawnictwa Rafael - Joanna i Jarosław Szarkowie.
Poprzednie albumiki traktowały między innymi o odzyskaniu niepodległości, Powstaniu Warszawskim i bohaterach II wojny światowej. Serię zamyka pozycja, poświęcona „Solidarności”. Narracja nie zaczyna się jednak od strajków na Wybrzeżu, które zachwiały fundamentem realnego socjalizmu. O tym, co 30 lat temu wydarzyło się w Stoczni Gdańskiej, dowiemy się dopiero w połowie książki.
Autorzy traktują Solidarność jako ogniwo długiego, patriotycznego łańcucha. Pierwsze rozdziały opowiadają więc o zainstalowaniu nad Wisłą niechcianej, komunistycznej władzy oraz frustrujących aspektach życia w PRL. Jego aż nadto czytelnym symbolem są kartki na masło, mleko, czekoladę i proszek do prania, których reprodukcje zdobią marginesy każdej strony.
Dopiero na tak zarysowanym tle pojawiają się „polskie miesiące” – Czerwiec 1956, Marzec 1968, Grudzień 1970, Czerwiec 1976 i najważniejszy z nich - Sierpień 1980 roku.
Powody protestów społecznych były za każdym razem takie same: ludzie „nie chcieli już słuchać kłamstw komunistów ani żyć w zniewolonym kraju, w którym brakowało najpotrzebniejszych rzeczy”. Władza, głucha na te żądania, wysyłała przeciw robotnikom milicję i wojsko. Autorzy podkreślają złowrogą role, jaką odgrywały media i Urząd Bezpieczeństwa. Z komunistycznych notabli wymieniają tylko generała Jaruzelskiego.
Głównymi pozytywnymi bohaterami książki są ludzie Kościoła: kardynał Stefan Wyszyński, ksiądz Jerzy Popiełuszko i przede wszystkim papież Jan Paweł II (na jednej z wklejek znajduje się mapa jego pierwszej pielgrzymki do ojczyzny), którzy uosabiali ducha oporu oraz udzielali wsparcia prześladowanym przez „komunę”.
Z ludzi „Solidarności” wspomniani są Anna Walentynowicz, Lech Wałęsa oraz twórcy dwóch związkowych hymnów: napisanej w Stoczni Gdańskiej „Piosenki dla córki”: (Krzysztof Kasprzyk i Maciej Pietrzyk), oraz pieśni "Solidarni, nasz jest ten kraj” (Jerzy Narbutt i Stanisław Markowski).
Oba teksty przytoczono w całości. Zagranicznych sojuszników naszej walki o wolność reprezentuje prezydent Stanów Zjednoczonych Ronald Reagan – „wielki przyjaciel Polski”.
Ostatni rozdział opowiada o rozpadzie sowieckiego imperium. Autorzy książki, nie ujmując chwały burzycielom berlińskiego muru i bohaterom „jesieni narodów” 1989 roku, podkreślają że walka o wolność zaczęła się w Polsce, a jej symbolem jest „Solidarność”.
Wiesław Chełminiak
Joanna i Jarosław Szarkowie – „Nie ma wolności bez Solidarności”, Dom Wydawniczy „Rafael”