Sklep żelaznz w miasteczku prowincjonalnym w Muzeum Wsi Lubelskiej. Fot. PAP/W. Pacewicz
Zabawy i warsztaty przypominające codzienne życie ludzi przed wojną przygotowało na okres ferii Muzeum Wsi Lubelskiej. Zajęcia odbywać się będą w dawnych budynkach przedwojennego miasteczka m.in. szkoły, sklepu żelaznego, czy zakładu fryzjerskiego.
„Chcemy połączyć zabawę z edukacją i w ten sposób przybliżyć realia dawnego codziennego życia dzieci i dorosłych w małych miasteczkach, na dworze i na wsi. Przygotowaliśmy różnego rodzaju zajęcia dla różnych grup wiekowych” – powiedziała Halina Stachyra z Muzeum Wsi Lubelskiej.
W programie są m.in. warsztaty rękodzieła – wycinanki strzyżewickiej, pająka (ozdoby ze słomy) pisanek wydrapywanych lub ozdabianych techniką woskową. Warsztaty, podczas których uczestnicy sami będą wykonywać swoje prace, odbywać się będą w XIX-wiecznym budynku dawnej szkoły z miejscowości Bobrowniki.
Podczas ferii dzieci i młodzież będą mogły też wziąć udział w różnych specjalnie zaaranżowanych grach i zabawach polegających m.in. na rekonstruowaniu różnych prac wykonywanych dawniej w codziennym życiu, np. szycia, gotowania z wykorzystaniem sprzętów, które dziś już wyszły z użycia lub są rzadkością. Jedna z zabaw będzie dotyczyła np. pieca kuchennego z fajerkami – zaznaczyła Stachyra.
Uczestnicy zabaw dowiedzą się też m.in. jak wyglądał salon a jak izba, jak funkcjonował zakład fryzjerski, piwiarnia, co sprzedawano w sklepie żelaznym, jak oświetlano niegdyś pomieszczenia na wsi i we dworze, jak powstawały zabawki dla dzieci.
Zajęcia będą organizowane w budynkach powstającego na terenie skansenu przedwojennego miasteczka prowincjonalnego. Miasteczko - z dawnym rynkiem, targowiskiem, kościołem, domem cadyka, aresztem, remizą, domami rzemieślników - powstaje według planu, charakterystycznego dla małych miasteczek południowo-wschodniej Polski z końca lat trzydziestych XX w.
W pierwszym etapie budowy miasteczka powstało 13 obiektów - m.in. dom burmistrza, sklep żelazny, poczta oraz plac rynkowy – które są już udostępniane turystom. Docelowo na obszarze ok. 2,5 ha ma być usytuowane 46 różnych obiektów architektonicznych.
Miasteczko tworzą autentyczne odrestaurowane budynki z tamtych lat lub zrekonstruowane na podstawie zachowanej dokumentacji. Odrestaurowane budynki pochodzą z Lubelszczyzny, są tu m.in. kościół z Matczyna, szkoła z Bobrownik, plebania z Żeszczynki. Jest też autentyczny budynek z Zemborzyc, w którym w latach 30. XX wieku była m.in. lodziarnia i restauracja. Odtworzona została remiza strażacka z Wilkowa i areszt z Samoklęsk.
Centrum miasteczka stanowi rynek, ze studnią po środku, a przy rynku stoi wierna kopia budynku ratusza sprzed 1939 r. z miejscowości Głusk. W ratuszu urządzono ekspozycje gabinetu burmistrza, sali posiedzeń rady miejskiej, posterunku policji. Na rynku odtworzona została też ówczesna nawierzchnia - bruk z kamienia polnego, kładki z bali drewnianych. Na placu rynkowym stoją drewniane jatki – budki, w których niegdyś handlowano mięsem i wędlinami.
We wnętrzach innych budynków urządzone są ekspozycje obrazujące funkcje danego miejsca np. sklepu żelaznego, fryzjerni czy wnętrze domu rodziny żydowskiej.
W miasteczku ma być jeszcze m.in. dom cadyka z Kocka, budynek rzeźni z Siedliszcza. Można też będzie zobaczyć inne sklepy i warsztaty usługowe - m.in. szewca, krawca, sklep monopolowy, magiel.
Oferta zajęć w przedwojennym miasteczku skierowana jest do dzieci, młodzieży i dorosłych. Obowiązuje przez cały okres ferii zimowych od 19 stycznia do 27 lutego. (PAP)
ren/ pz/
