Andrzej Wajda, który zmarł w niedzielę w wieku 90 lat, oczekiwany był w Rzymie na rozpoczynającym się w czwartku festiwalu filmowym. Na tej wielkiej międzynarodowej imprezie odbędzie się projekcja ostatniego filmu reżysera "Powidoki".
Pokaz "Powidoków" 14 października na rzymskim festiwalu zapowiadany jest jako jedno z jego najważniejszych wydarzeń.
Dzień później odbędzie się spotkanie z twórcami filmu; aktorami Bogusławem Lindą i Zofią Wichłacz oraz Pawłem Edelmanem, autorem zdjęć.
Organizatorzy mieli nadzieję, że obecny będzie również reżyser, bardzo znany we Włoszech od wielu lat. Nie było jednak potwierdzenia, że artysta przyjedzie.
Kiedy w lipcu zapowiedziano projekcję dzieła Wajdy w Wiecznym Mieście włoskie media podkreślały, że film przywiezie "jeden z największych mistrzów światowego kina".
Dyrektor artystyczny festiwalu Antonio Monda podkreślał wtedy, zapowiadając pokaz "Powidoków" , że przedstawia on w "poruszający sposób relacje między dyktaturą a sztuką, ideologią i wolnością wypowiedzi".(PAP)
sw/ sp/