Prapremiera spektaklu "Leni Riefenstahl. Epizody niepamięci" zrealizowana przez Ewelinę Marciniak w Teatrze Śląskim w Katowicach odbędzie się w sobotę w poprzemysłowej przestrzeni Galerii Szybu Wilson.
Spektakl będzie wydarzeniem towarzyszącym rozpoczynającemu się, również w sobotę w Katowicach, XVIII Ogólnopolskiemu Festiwalowi Sztuki Reżyserskiej Interpretacje.
Leni Riefenstahl (1902-2003) to kontrowersyjna niemiecka reżyserka, której filmy – wybitne pod względem artystycznym – gloryfikowały III Rzeszę. "Zafascynowała mnie jako niezwykła osobowość artystyczna, uwikłana w historię. Interesuje mnie to, co robiła z historią i co historia robiła z nią" – powiedziała w piątek PAP Ewelina Marciniak.
W tekście autorstwa Igi Gańczarczyk i Łukasza Wojtysko pojawia się też m.in. wybitna austriacka pisarka Elfriede Jelinek, która – jak zapowiadają realizatorzy - reprezentuje "nadpamięć" i prowadzi śledztwo w sprawie Riefenstahl, jej technik wypierania i zapominania.
Premiera spektaklu miała się odbyć kilka miesięcy temu, ale została wówczas odwołana z powodu kontuzji aktorki. "To doświadczenie, początkowo stresujące, z czasem okazało się bardzo twórcze. Zmieniliśmy ten gotowy już spektakl, pojawiły się nowe sceny" – powiedziała reżyserka.
Rolę Riefenstahl zagra Małgorzata Gorol. "To niezwykła aktorka i osobowość, która pochodzi zresztą z Katowic, zna zespół teatru, co miało dobry wpływ na pracę" – podkreśliła Marciniak.
Reżyserka chwali sobie też przestrzeń Galerii Szybu Wilson, w której odbędzie się spektakl. Wcześniej zrealizowała w tym miejscu - również z zespołem Teatru Śląskiego - dobrze przyjętą przez krytyków i publiczność "Morfinę" na podstawie głośnej powieści Szczepana Twardocha. "Ta przestrzeń stwarza zupełnie inne możliwości, niż pudełkowa scena w teatrze, pozwala na znacznie większą swobodę" – wyjaśniła.
Przedstawienie "Leni Refienstahl. Epizody niepamięci" jest przeznaczone dla widzów pełnoletnich. Scenografię, kostiumy i światło przygotowała Katarzyna Borkowska, autorką choreografii jest Dominika Knapik. Aktorom na scenie towarzyszyć będzie muzyka na żywo w wykonaniu Piotra Kubiaka i Daniela Szweda.
Wśród wydarzeń towarzyszących prapremierze znalazła się m.in. opatrzona komentarzem znawcy projekcja słynnego filmu Riefenstahl pt. "Triumf woli", nakręconego w 1934 r. podczas zjazdu partii hitlerowskiej NSDAP w Norymberdze. Przed Teatrem Śląskim stanął czarny namiot, z hasłem "Kto nie umie czytać obrazów, ten jest analfabetą" – to zdanie, które w sztuce wypowiada Elfriede Jelinek. W środku namiotu, dzięki współpracy z warszawską Galerią Raster, zaprezentowano pracę "Mieszkańcy" z cyklu „Pozytywy”. Zbigniew Libera, fotografik i performer, podjął próbę zmierzenia się z najsłynniejszymi fotografiami wojennej traumy i przemocy, które zainscenizował na nowo.
(PAP)
lun/pat