Ponad 244 tys. publikacji na temat Śląska zgromadziła Śląska Biblioteka Cyfrowa. Placówkę tworzą 63 śląskie instytucje, ich pracownicy wykonali już łącznie ponad sześć milionów skanów - średnio co szósty z nich jest efektem pracy wolontariuszy - seniorów.
W zasobach świętującej w tym roku swe dziesięciolecie biblioteki wymienić można cyfrowe kopie cennych inkunabułów, poloników, a także tysiące czasopism, pozycji naukowych, kronik czy druków związanych zarówno ze współczesnym terenem woj. śląskiego, jak i historycznym Górnym Śląskiem.
Koordynator biblioteki i kierownik Działu Mediów Cyfrowych "Digitarium" Biblioteki Śląskiej Remigiusz Lis powiedział PAP, że cyfrowy księgozbiór jest źródłem nieocenionych informacji o regionie i jego historii.
"Z naszych zbiorów najczęściej korzystają osoby związane z szeroko rozumianą nauką, edukacją i dydaktyką. Choć zdarzają się również urzędnicy, którzy np. próbują na podstawie starych spisów, książek adresowych czy planów miast ustalić dawne nazewnictwo ulic lub właścicieli poszczególnych nieruchomości. Źródła są inspiracją dla dziennikarzy. Wiele osób w ten sposób poszukuje także swoich przodków czy krewnych" – tłumaczył Lis.
W zasobach świętującej w tym roku swe dziesięciolecie biblioteki wymienić można cyfrowe kopie cennych inkunabułów, poloników, a także tysiące czasopism, pozycji naukowych, kronik czy druków związanych zarówno ze współczesnym terenem woj. śląskiego, jak i historycznym Górnym Śląskiem.
Popularnością wśród czytających cieszą się czasopisma. "Udostępniamy prasę codzienną zarówno tę poważną, jak i np. przedwojenne tabloidy, takie jak +Siedem groszy+. Wiem, że nieraz sami skanujący z pasją czytają o ówczesnych problemach społecznych" – dodał Lis.
Jak wskazał, najczęściej z biblioteki cyfrowej – oprócz Polaków – korzystają osoby mieszkające w Niemczech, na Ukrainie (w zbiorach znajduje się też kolekcja druków dawnych Kresów Wschodnich), w Stanach Zjednoczonych i Czechach.
Jednym z fenomenów placówki jest w ocenie koordynatora swoboda, którą mają wszystkie zaangażowane podmioty. Dzięki temu – m.in. poprzez kontakty z lokalnymi kronikarzami, kolekcjonerami czy znawcami historii regionu – księgozbiór zawiera także lokalne, niszowe dokumenty, do których dużym, centralnym instytucjom często trudno dotrzeć.
W ostatnich latach tempo przyrostu publikacji w bibliotece cyfrowej bardzo wzrosło. "W pierwszych latach było to po kilka tys. rocznie, a ostatnio średnio po 50 tys. rocznie. Jest to efektem m.in. powstania zaplecza logistycznego, technicznego oraz całej sieci współpracujących instytucji. Tylko etatowi pracownicy Śląskiej Biblioteki Cyfrowej są w stanie wykonać 3,5 tys. skanów dziennie" – mówił Lis.
Według statystyk, w ciągu 10 lat publikacje udostępnione zostały ok. 25 mln razy, a z dostępu do nich skorzystało 2,5 mln unikalnych użytkowników. Zbiór archiwalny zajmuje ponadto ok. 120 terabajtów danych. "Czyni nas to drugą w Polsce – po wielkopolskiej – regionalną biblioteką cyfrową" – dodał rozmówca.
Duży wkład w rozwój Śląskiej Biblioteki Cyfrowej mają wolontariusze – seniorzy skupieni w Społecznej Pracowni Digitalizacji. Obecnie angażuje się tam kilkanaście osób, które regularnie, średnio dwa-trzy razy w tygodniu, przychodzą na kilka godzin do pracowni i skanują. "Seniorzy wykonali ponad milion skanów, a dzięki nim udostępniono blisko 39 tys. publikacji, co daje niecałe 16 proc. całości" – zaznaczył Lis.
Jednym z fenomenów placówki jest w ocenie koordynatora biblioteki Remigiusza Lisa swoboda, którą mają wszystkie zaangażowane podmioty. Dzięki temu – m.in. poprzez kontakty z lokalnymi kronikarzami, kolekcjonerami czy znawcami historii regionu – księgozbiór zawiera także lokalne, niszowe dokumenty, do których dużym, centralnym instytucjom często trudno dotrzeć.
Część druków skanują także osoby niepełnosprawne z katowickiego stowarzyszenia Arteria.
Jesienią Biblioteka Śląska w Katowicach rozpoczęła kolejny projekt związany z rozwojem placówki. Tym raz jest to "Poszerzenie i usprawnienie dostępu do zasobów biblioteki cyfrowej wraz z digitalizacją i udostępnieniem piśmiennictwa regionalnego", realizowany w ramach programu "Dziedzictwo cyfrowe" Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Projekt obejmuje digitalizację i udostępnienie dokumentów regionalnych, poszerzenie i usprawnienie dostępu do zasobów biblioteki, modernizację jej interfejsu oraz rozbudowę zaplecza archiwizacji i opracowania zbiorów. W realizację przedsięwzięcia włączyły się dwa stowarzyszenia: Bractwo Gwarków Związku Górnośląskiego oraz Śląski Związek Chórów i Orkiestr.
Dzięki temu zostaną zdigitalizowane źródłowe czasopisma bibliografii Śląska, w tym te z lat 1935-39 ze zbiorów Biblioteki Śląskiej, niskonakładowe czasopisma lokalne oraz zasób dokumentów Śląskiego Związku Chórów i Orkiestr. Odbiorcom zostanie także udostępniona naukowa baza Biblioteki Śląskiej, zawierająca 90 tys. rekordów dotyczących życia i historii regionu.
Projekt potrwa do końca 2017 r. Jego koszt oszacowano na ponad 236,5 tys. zł, z czego ponad 109 tys. zł pokryje dofinansowanie z ministerstwa.
Śląska Biblioteka Cyfrowa została utworzona w 2006 r. na mocy porozumienia pomiędzy Biblioteką Śląską a Uniwersytetem Śląskim. Tworzą ją 63 instytucje m.in. biblioteki, organizacje pozarządowe, muzea, wydawnictwa. Jej celem jest prezentacja w internecie kulturowego dziedzictwa Śląska w jego historycznej i współczesnej różnorodności, publikowanie naukowego dorobku regionu oraz wspieranie działalności dydaktycznej i edukacyjnej. Koordynatorem prac jest Biblioteka Śląska.
Publikacje cyfrowej biblioteki pogrupowane są w różnych kolekcjach. Wśród nich jest m.in. Śląskie Archiwum Opozycyjne – publikujące tzw. wydawnictwa drugiego obiegu, a także "Regionalia", czyli cyfrowe kopie książek, czasopism i innego rodzaju dokumentów dotyczących Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego oraz Śląska Internetowa Biblioteka Zbiorów Zabytkowych.
Serwis internetowy Śląskiej Biblioteki Cyfrowej znajduje się na stronie - www.sbc.org.pl (PAP)
akp/ mow/