Popiersia, płaskorzeźby, postaci mitologiczne, rzeźby sakralne można oglądać na wystawie w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie od piątku. Ekspozycja obejmuje ponad 50 rzeźb z okresu od XVII w. do 20-lecia międzywojennego, różnych pod względem formy, tematyki i materiałów.
Wystawa „Rzeźba na przestrzeni wieków. Kształt - forma - funkcja – symbol” jest wieloaspektową prezentacją rzeźb powstałych w ciągu wieków – zauważyła kuratorka wystawy Maria Stopyra.
„Ideą wystawy jest prezentacja pięknych rzeźb, również pod względem kolorystycznym. Zostały wybrane, jako reprezentatywne na przestrzeni kilkuset lat, podejmujące ważne kwestie dotyczące sztuki. Ekspozycja przekrojowo, a równocześnie bardzo syntetycznie ukazuje trójwymiarowe dzieła mistrzów, jednej z najważniejszych dziedzin sztuki” – oceniła Stopyra.
Na wystawie można zatem zobaczyć m.in. kopie i „interpretacje” starożytnych kompozycji, dzieła inspirowane sztuką antyczną, empirowe wizerunki. Są także „tradycyjne” rzeźby z XIX w., dzieła epoki modernizmu i prace z 20-lecia międzywojennego.
Różnorodna jest tematyka rzeźb, od portretów, kompozycji religijnych i mitologicznych, po treści symboliczne i varia, czyli rozmaitości, różnorodności. Są grupy rzeźbiarskie, posągi, popiersia portretowe wybitnych osobistości, a także „ujęcia” nieznanych modeli.
Można zatem zobaczyć stojące obok siebie krucyfiks z Chrystusem, marmurową postać bogini rzymskiej Junony, rzeźbę grupową przedstawiającą mitologiczne trzy Gracje i boga Apolla. Są też putta, amorki, naturalnej wielkości popiersia Cycerona i Seneki, a także mniejsze Napoleona, cesarza Franciszka Józefa, czy portretowe tondo (płaskorzeźba w kształcie koła) księżnej Lubomirskiej.
Są też varia, a wśród nich maski z gipsu, inspirowane sztuką wenecką, drobne przedmioty użytkowe, takie jak np. główka do męskiej laski spacerowej przedstawiająca głowę lwa, damska laska spacerowa zakończona popiersiem.
„To przykłady dzieł, które pokazują, że rzeźba to nie tylko te wielkie, wspaniałe posągi, czy popiersia, ale także drobne przedmioty użytkowe” – opowiadała kuratorka wystawy.
Stopyra zwróciła też uwagę na niezwykle szeroką funkcję tych zabytków. Ekspozycja prezentuje zarówno rzeźby, które były elementem wystroju wnętrz, ozdobami w ogrodach czy altanach ogrodowych, jak i portretowe, do celów kultu, oraz przedmioty użytkowe, w tym np. wazy w kształcie kielichów czy żardiniery (specjalny stolik lub półka z wgłębieniem na kwiaty doniczkowe).
Eksponaty powstały w artystycznych pracowniach Lwowa, Krakowa, Paryża, Rzymu, Florencji, Neapolu, Wiednia, czyli – jak zauważyła Stopyra – najważniejszych ośrodkach artystycznych Europy. Zostały wykonane z marmuru, alabastru, drewna, biskwitu (co jest rzadkością w rzeźbie), terakoty, porcelany, fajansu. Są też prace odlane z brązu, gipsu, cyny.
Zaprezentowane na wystawie rzeźby pochodzą ze zbiorów: Muzeum - Zamku w Łańcucie, Muzeum Okręgowego w Tarnowie, Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej w Przemyślu i Muzeum Okręgowego w Rzeszowie.
Wystawę można oglądać do końca maja.
Agnieszka Pipała (PAP)
api/ pat/