IPN poinformował we wtorek, że tylko Straż Graniczna wywiązała się z podjętego zobowiązania zakończenia 31 marca br. przeglądu tzw. zbioru zastrzeżonego. Przeglądu nie ukończyły Agencja Wywiadu, ABW, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Służba Wywiadu Wojskowego.
Niezależnie od opóźnienia, zgodnie z przepisami ustawy o IPN, pełne ujawnienie tzw. zbioru zastrzeżonego, czyli dokumentacji wytworzonej przez aparat bezpieczeństwa PRL i zachowanej w nim ze względu na aktualne bezpieczeństwo polskiego państwa, nastąpi 16 czerwca br.
Informację IPN przekazał w komunikacie w związku "z licznymi pytaniami o stan prac w sprawie ustalonego na dzień 31 marca br. terminu zakończenia przeglądu akt tworzących tzw.: +zbiór zastrzeżony+". Termin ten został ustalony w drugiej połowie września ub.r. na wspólnym spotkaniu m.in. prezesa IPN, Kolegium IPN oraz ministrów nadzorujących służby specjalne.
"Straż Graniczna wywiązała się z podjętych zobowiązań i zakończyła pracę (dokonała przeglądu i przesłała informacje do Prezesa IPN o statusie dokumentów) w ustalonym terminie" - podał IPN.
"Szefowie pozostałych służb, tj.: Agencji Wywiadu, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego w różnym stopniu nie wywiązali się z podjętych zobowiązań w zakresie przeglądu materiałów lub przesłania wniosków do Prezesa IPN o ewentualne nadanie klauzuli materiałom z w/w zbioru" - czytamy w komunikacie Instytutu.
IPN przypomniał, że zgodnie z nowelizacją ustawy o IPN z 29 kwietnia 2016 r. przewidziany termin ujawnienia materiałów z byłego "zbioru zastrzeżonego" nastąpi 16 czerwca br., czyli 12 miesięcy po wejściu w życie znowelizowanych przepisów. "Prezes IPN zgodnie z art. 19 ust. 2 zastrzega sobie prawo nadania klauzuli tajności i zapewnienia warunków ochrony dokumentów niejawnych" - przypomniał Instytut.
Z przepisów nowelizacji wynika jednak, że do 15 czerwca br. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencja Wywiadu (działające w porozumieniu z ministrem koordynatorem służb specjalnych), służby podległe MON i Komendant Główny Straży Granicznej (w odniesieniu do dokumentów wytworzonych przez b. Wojska Ochrony Pogranicza) mają czas, by dokonać przeglądu dokumentów. Po tej analizie część dokumentacji otrzyma klauzulę tajności na zasadach ustawy o ochronie informacji niejawnych, a część stanie się dokumentami jawnymi, do których dostęp będą mieli m.in. naukowcy oraz dziennikarze.
Pomimo tego 19 września ub.r. kierownictwo IPN, a także Kolegium IPN, uzgodniły m.in. z szefem MON Antonim Macierewiczem oraz ministrem koordynatorem służb specjalnych Mariuszem Kamińskim, że przegląd materiałów z tzw. zetki zakończy się wcześniej, czyli do 31 marca br. Zgodnie z planem po tym terminie - od kwietnia do połowy czerwca - służby i IPN mają rozstrzygać ewentualne kwestie sporne związane z nadaniem klauzul tajności.
W związku z opóźnieniem spowodowanym przez Agencję Wywiadu, ABW, Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i Służbę Wywiadu Wojskowego może być jednak na to mniej czasu. (PAP)
Norbert Nowotnik (PAP)
nno/ agz/