Projekt „Tu się wszystko zaczęło”, w ramach którego mieszkańcy i turyści będą mogli podziwiać zabytki z czasów Mieszka I, otrzymał ponad 8,2 mln zł dofinansowania z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. W poniedziałek podpisano umowę w tej sprawie.
„Wreszcie będziemy mogli na Ostrowie Tumskim zobaczyć - zaznaczone w terenie - pozostałości kaplicy pałacowej i pałacu z czasów Mieszka I. Sam obiekt zniknął z powierzchni, został zastąpiony później kościołem gotyckim i powoli popadł w niepamięć. I właściwie tylko kroniki bardzo skromnie informowały o tym, jak ważne było to miejsce. Kronika książąt polskich wręcz wskazała fundatorkę kaplicy pałacowej – Dobrawę, a więc sięgamy tu samych początków naszej państwowości i naszego chrześcijańskiego kościoła” – powiedziała PAP w poniedziałek archeolog prof. Hanna Kóćka-Krenz. To ona - wraz ze swoim zespołem - w 1999 roku odnalazła na terenie Ostrowa Tumskiego w Poznaniu relikty palatium Mieszka I, później także fundamenty pałacowej kaplicy.
W poniedziałek w urzędzie Marszałkowskim podpisano umowę na dofinansowanie projektu „Tu się wszystko zaczęło – ekspozycja świadectw początków państwowości polskiej na Ostrowie Tumskim w Poznaniu”. Na jego realizację Zarząd Województwa Wielkopolskiego z WRPO 2014+ przekazał ponad 8,2 mln zł, natomiast cały koszt projektu to blisko 9,9 mln zł.
„Wreszcie będziemy mogli na Ostrowie Tumskim zobaczyć - zaznaczone w terenie - pozostałości kaplicy pałacowej i pałacu z czasów Mieszka I. Sam obiekt zniknął z powierzchni, został zastąpiony później kościołem gotyckim i powoli popadł w niepamięć. I właściwie tylko kroniki bardzo skromnie informowały o tym, jak ważne było to miejsce. Kronika książąt polskich wręcz wskazała fundatorkę kaplicy pałacowej – Dobrawę, a więc sięgamy tu samych początków naszej państwowości i naszego chrześcijańskiego kościoła” - mówiła PAP archeolog prof. Hanna Kóćka-Krenz
Projekt Archidiecezji Poznańskiej zakłada renowację, konserwację oraz udostępnienie wnętrza zabytkowego kościoła Panny Marii in Summo, a także wykonanie ekspozycji Palatium Mieszka I wraz z kaplicą Dobrawy na Ostrowie Tumskim.
„To bardzo ważny dzień, ponieważ ten obiekt, Kościół Marii Panny, przez długie lata był nieużywany, praktycznie zaniedbany, a nie było możliwości zyskania tak silnych środków, które by pozwoliły na odnowienie tej starożytnej, gotyckiej budowli. Pamiętam, że on kiedyś w czasach pruskich miał być rozebrany, groził zawaleniem, później go jednak odrestaurowano i dotrwał do naszych czasów. Myślę, że to tym bardziej skłania do troski, żeby oddać go w jeszcze lepszym stanie, żeby on rzeczywiście odzyskał dawny blask” – podkreślił metropolita poznański abp Stanisław Gądecki.
Dodał także, że zaprezentowanie w tym miejscu początków polskiej państwowości ma ogromne znaczenie. „Im bardziej obecna cywilizacja żyje chwilą, im bardziej liczy się tylko dzień dzisiejszy, tym bardziej trzeba podkreślać, że my nie wyrastamy znikąd, tylko, że mamy za sobą ponad 1000-letnią historię” – wskazał.
„Ostrów Tumski ma wybitne znaczenie także w dziejach miasta (…) Każdy kto przyjeżdża do Poznania może się interesować koziołkami, ale to nie jest nic nadzwyczajnego, czego by w innym wydaniu nie znaleziono w innych miastach Europy. Natomiast te początki są czymś wybitnym i myślę, że każdy z mieszkańców i przybyszów powinien się z tym wszystkim zapoznać i wiedzieć, gdzie się wszystko zaczęło” – dodał hierarcha.
Metropolita poznański abp Stanisław Gądecki mówił, że zaprezentowanie w tym miejscu początków polskiej państwowości ma ogromne znaczenie. „Im bardziej obecna cywilizacja żyje chwilą, im bardziej liczy się tylko dzień dzisiejszy, tym bardziej trzeba podkreślać, że my nie wyrastamy znikąd, tylko, że mamy za sobą ponad 1000-letnią historię” – wskazał.
Partnerem projektu Archidiecezji Poznańskiej jest Miasto Poznań i Muzeum Archeologiczne. Prace w ramach przedsięwzięcia obejmować będą także m.in. odwzorowanie historycznego przebiegu wałów grodu poznańskiego. Zaplanowano też m.in. ekspozycję reliktów Palatium i kaplicy Dobrawy wewnątrz i na zewnątrz kościoła Panny Marii in Summo wraz z ekspozycją zabytków archeologicznych i programem edukacyjnym w Rezerwacie Archeologicznym Genius Loci.
Zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski zaznaczył, że projekt jest bardzo ważny, aby pokazywać, że to właśnie na terenie Wielkopolski, Poznania, Gniezna – tworzyło się Polskie państwo.
„W ramach tego projektu dzieląc się zadaniami - my, jako miasto - skupimy się na zagospodarowaniu przestrzeni wokół kościoła Najświętszej Marii Panny, który jest usadowiony właśnie na murach, fragmentach dawnego palatium Mieszka I. Cały teren, w miejscach gdzie przebiegały mury siedziby Mieszka I zostanie specjalnie oznaczony podświetlonym szkłem akrylowym, aby nie przesłaniać zabytkowej fasady kościoła” – tłumaczył Wiśniewski.
Jak dodał, wykonane zostaną także makiety tego obiektu, także z myślą o osobach niewidomych. „Cały teren Ostrowa Tumskiego zostanie ponadto oznaczony specjalnymi stemplami, pokazującymi gdzie biegły wały grodu Mieszka. W okolicy rezerwatu archeologicznego Genius Loci pojawi się także artystyczna rzeźba pokazująca, jaką rzeczywistą wysokość miały wały grodu” - dodał.
Prof. Hanna Kóćka-Krenz zaznaczyła w poniedziałek, że na Ostrowie Tumskim wciąż jest bardzo wiele rzeczy do odkrycia i odnalezienia, jak choćby obiekty zabudowy towarzyszące temu zespołowi pałacowo-sakralnemu z czasów Mieszka I.
„Ciekawa jest zwłaszcza historia kościoła św. Mikołaja na Zagórzu, o którym wiemy, że był zbudowany w swojej ostatniej fazie w formie gotyckiej. Kościół został rozebrany w XIX wieku, ale można podejrzewać, że miał on swoich poprzedników, o czym świadczy obecność wczesnośredniowiecznego cmentarzyska przy ul. Wieżowej. Wokół wszystkich kościołów tego czasu mamy do czynienia z cmentarzem przykościelnym, wobec czego trzeba się liczyć z tym, że w tej ostatniej części grodu poznańskiego, którą dziś nazywamy Zagórzem, była też jeszcze jakaś wczesna budowla sakralna, która czeka na odkrycie. Myślę, że archeolodzy będą tam mieli jeszcze co robić” – podkreśliła archeolog. (PAP)
ajw/ agz/