2011-04-24 11:21 Warszawa (PAP)"Biała Maria" - taki tytuł nosi nowa książka Hanny Krall, która trafi do księgarń na początku maja. Jej bohaterami są m.in. mała żydowska dziewczynka, niemiecki hrabia, oficer UB, a także Krzysztof Kieślowski i Krzysztof Piesiewicz.
Tytuł książki to także nazwa jednego z najbardziej znanych serwisów porcelanowych zaprojektowanych przez samego Filipa Rosenthala, który śnieżnobiałą zastawę ochrzcił imieniem swojej żony - Marii. Taki serwis sprzedała jednej z bohaterek książki uciekająca z Pomorza w 1945 roku Niemka za połeć słoniny. Biała Maria to także nazwa marmuru, z którego wykonano nagrobek jednej z występujących w powieści postaci. Akcja rozgrywa się na przestrzeni całego XX wieku. Na tle skomplikowanych i niejednoznacznych losów bohaterów - Polaków, Żydów, Niemców i Rosjan - autorka pokazuje, że przedmioty niekiedy trwają dłużej niż pamięć o ludziach, którzy ich używali.
W książce Krall mieszają się opowieści o wywózkach, czystkach, donosach, morderstwach, ale też bezinteresownej życzliwości, narażaniu własnego życia dla dobra innych. Krall pokazuje, że na różnych etapach życia jeden człowiek może być zarazem podły i wspaniałomyślny, dobry i zły, odważny i tchórzliwy. Autorkę interesuje "wina niezarzucalna", jak to pisarka określa, za którą nie można nikogo ukarać, ale która potrafi zaciążyć na sumieniu na całe życie. Taką winą obarczyć można kobietę, która podczas okupacji nie chciała zostać matką chrzestną małej Żydówki, co mogło uratować dziewczynce życie. Kobieta argumentowała, że jako wierząca katoliczka nie chce kłamać w kościele, przed obliczem Boga, na temat pochodzenia dziecka. W tle akcji nowej powieści Hanny Krall przewijają się jej przyjaciele - Krzysztof Kieślowski, Marek Edelman, Krzysztof Piesiewicz.
Hanna Krall, kronikarka losów polskich Żydów, mówi sama o sobie, że żyje życiem zwielokrotnionym o opowieści swych bohaterów. Kronikarka okupacyjnego dramatu polskich Żydów niechętnie opowiada o sobie, choć przyznaje, że niektórymi elementami własnej biografii dzieliła się z bohaterami swoich książek. Urodziła się 20 maja 1935 w Warszawie, w zasymilowanej rodzinie żydowskiej. Podczas okupacji jej rodzice zginęli w obozie na Majdanku, pięcioletnia Hania została wykradziona z transportu do obozu. Przeżyła dzięki pomocy Polaków, po latach obliczyła, że do jej ocalenia przyczyniło się około 50 osób. Dziewczynkę przekazywano z rodziny do rodziny w Krasnoglinach, Rykach, Warszawie, przebywała także w klasztorze sióstr Albertynek w Życzynie. Ukrywanie Hanny Krall finansowała Żegota. Po wojnie została umieszczona w sierocińcu dla dzieci żydowskich.
W marcu 1975 roku w czasopiśmie „Odra” ukazał się tekst „Sposób umierania”, będący zapisem rozmowy Hanny Krall z Markiem Edelmanem. Autorka przystąpiła do pracy nad kontynuacją opowieści o powstaniu w warszawskim getcie, która pod tytułem „Zdążyć przed Panem Bogiem”, drukowana była w odcinkach w „Odrze” w 1976 roku, a w formie książkowej ukazała się w roku następnym. Pozycja ta przyniosła Krall światowy rozgłos.
"Mój sposób na reportaż polega na podzieleniu świata na bardzo drobne realia, na drobne cząstki, na jakieś tam swetry, wąsy, sztuczne kwiaty, żeberka wieprzowe, małe fiaty, na to wszystko, co się da podzielić. Później oddzielam, odwirowuję to co niepotrzebne i wychodzi efekt zagęszczenia. Krótko mówiąc, rozkładam świat na cząsteczki, a później go składam na nowo. Wymyśliłam sobie, że poprzez ważne szczegóły da się opowiedzieć świat" - deklarowała Krall w rozmowie z Jackiem Antczakiem w książce "Reporterka".
Tę samą technikę można rozpoznać w "Białej Marii". Niektóre książki Hanny Krall to m.in. „Taniec na cudzym weselu” (1993), „Dowody na istnienie” (1995), „Tam już nie ma żadnej rzeki” (1998), "To Ty jesteś Daniel" (2001), "Król Kier znów na wylocie" (2006).
"Biała Maria" ukaże się nakładem wydawnictwa Świat Książki. (PAP)
aszw/ ls/