27.01.2011. (PAP) - Przekazujemy treść przemówienia ambasadora Rosji Aleksandra Aleksiejewa, które zostało wygłoszone w czwartek podczas uroczystości 66. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz. „Wasze Ekscelencje, Szanowny Panie Dyrektorze, Szanowni Państwo!
W obecnych czasach – i o tym trzeba mówić zupełnie jasno – nauka wyciągnięta z najnowszej historii nabiera szczególnej aktualności. Próbuje się bowiem usprawiedliwiać zbrodnie hitlerowskie, stawiać znak równości między sprawcami i ich ofiarami, między katami i wyzwolicielami. Coraz częściej stykamy się z dążeniem, by napisać nową wersję naszej wspólnej historii, heroizować faszystów i ich popleczników. Przez miasta Europy znów maszerują weterani SS. Bezczelnie udają bojowników o demokrację i wspólne europejskie wartości.
Tu, na tej właśnie ziemi nasyconej krwią, jasno widać zagrożenia tkwiące w takich działaniach, jasno widać, jak stanowczo i konsekwentnie musimy przeciwko nim występować.
Dwudziestego siódmego stycznia przypomina nam także inną prawdę: decydujący wkład Związku Radzieckiego i jego sił zbrojnych we wspólne zwycięstwo nad faszyzmem. Nasz kraj ściągnął na siebie główne uderzenie sił zbrojnych hitlerowskich Niemiec i ich satelitów. W walce o zachowanie wolności i niepodległości naszego kraju straciliśmy dwadzieścia siedem milionów ludzi. Wiele tysięcy miejscowości, zakładów przemysłowych i rolnych uległo zniszczeniu. Jednak nasi obywatele z wdzięcznością pamiętają o pomocy i wsparciu ze strony naszych sprzymierzeńców w koalicji antyhitlerowskiej. Tragedia II wojny światowej uczy nas, że tylko wspólnie mamy szansę na zapewnienie pokoju i spokoju na ziemi.
Na zakończenie chciałbym zwrócić się do współpracowników Muzeum Auschwitz-Birkenau. Chciałbym Państwu podziękować za poświęcenie się pracy wspomagającej Europę w zachowaniu pamięci historycznej. W tym roku Rosja ma zamiar otworzyć w tym Muzeum stałą wystawę narodową. Jesteśmy przekonani, że wspólnymi siłami uda się nam objaśniać prawdę o II wojnie światowej współczesnym nam młodym ludziom oraz przyszłym pokoleniom. Tak spłacimy część moralnego długu tym, którzy zginęli w piecach krematoryjnych obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, i tym, którzy oddali życie na polu bitwy za zwycięstwo.
Dziękuję Państwu za uwagę”. (PAP)
kom/ ls/ ura/