Prezydencki projekt o ustanowieniu Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów nie zostanie rozpatrzony na obecnym posiedzeniu Sejmu - poinformowała we wtorek wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO). Prace nad prezydenckim projektem były zaplanowano na środę.
Prezydencki projekt zakłada, że Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów obchodzony będzie 17 marca. Posłowie sejmowej komisji Kultury i Środków Przekazu uznali we wtorek, że właściwsza będzie data 24 marca - dzień mordu dokonanego na rodzinie Ulmów i żydowskich obywatelach chowanych przez nich.
Według projektu Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów będzie świętem państwowym.
Zgodnie z uzasadnieniem do prezydenckiego projektu ustanowienie tego dnia jest "wyrazem hołdu dla wszystkich, także nieznanych z imienia i nazwiska, obywateli RP, którzy przeciwstawili się terrorowi niemieckich nazistów, z narażeniem życia własnego i swoich bliskich udzielając pomocy prześladowanym bliźnim".
"Dzisiaj suwerenna Polska, chcąc uczcić pamięć milionów ofiar Zagłady i rodaków, którzy spieszyli im na ratunek, czuje się zobowiązana do strzeżenia prawdy o tym, co zdarzyło się podczas okupacji naszego kraju przez hitlerowską III Rzeszę" - czytamy.
"Zagłada zgotowana Żydom przez nazistowskie Niemcy i heroizm naszych rodaków ratujących żydowskich współobywateli stanowią bardzo ważny element historii narodu polskiego. Te tragiczne, wspólne doświadczenia łączą Polaków i Żydów. Dlatego dla naszej wspólnej polsko-żydowskiej przyszłości, opartej na braterstwie i solidarności, zasadniczą wagę ma prawda i pamięć o nich. Na dzisiejszym pokoleniu spoczywa niezwykle odpowiedzialne zadanie upowszechniania rzetelnej wiedzy o tamtych wydarzeniach i ukazywania światu zapomnianych bohaterów II wojny światowej, którzy w godzinie ostatecznej próby nie zawahali się podjąć największego ryzyka dla ocalenia bliźnich" - głosi uzasadnienie do projektu.
O to by zwołać Konwent Seniorów, który miałby podjąć decyzję o zdjęciu z porządku obrad prezydenckiego projekt ustawy o ustanowieniu dnia 17 marca Narodowym Dniem Pamięci Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej zwróciła się na początku posiedzenia Joanna Scheuring-Wielgus (Nowoczesna).
Jak podkreśliła, "Polacy, którzy ratowali Żydów w czasie II wojny światowej to nasi bohaterowie". "Ludzie najwyższej próby, którzy zasługują na pamięć, na szacunek, na pomniki, muzea, na swoje święto państwowe i na bycie przykładem dla innych. Tym ludziom należy się godność i obrona ich godności" - mówiła posłanka.
Jednocześnie według Scheuring-Wielgus, projekt prezydenta procedowany w sytuacji "gigantycznego skandalu dyplomatycznego, historycznego i moralnego" jest "próbą uczynienia z bohaterów instrumentu bieżącej polityki". "Bardzo proszę abyśmy się nad tym zastanowili, wycofali ten punkt i to będzie uszanowanie tych ludzi, przez nas tutaj" - oświadczyła.
Kontrowersje m.in. w Izraelu, USA i na Ukrainie budzi nowelizacja ustawy o IPN. Krytycznie odniosły się do niej władze Izraela. Ambasador Anna Azari podczas obchodów 73. rocznicy wyzwolenia byłego niemieckiego obozu Auschwitz zaapelowała o zmianę nowelizacji. Podkreśliła, że "Izrael traktuje ją jak możliwość kary za świadectwo ocalałych z Zagłady". Amerykański Departament Stanu zaapelował do Polski o ponowne przeanalizowanie nowelizacji ustawy o IPN z punktu widzenia jej potencjalnego wpływu na zasady wolności słowa i "naszej zdolności do pozostania realnymi partnerami".
Zgodnie z nowelizacją ustawy o IPN, którą prezydent Andrzej Duda podpisał we wtorek - kierując ją jednocześnie do Trybunału Konstytucyjnego - każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne - będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozi za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni".
W odpowiedzi na wniosek Scheuring-Wielgus, marszałek Sejmu poinformował, że ta kwestia była już omawiana na Konwencie Seniorów. "Ponieważ nie było jednogłośnej opinii w tej sprawie, w związku z tym nie zdecydowałem się wycofać tego punktu z porządku dziennego" - powiedział Kuchciński.
Natomiast - jak wskazał - "umówiliśmy się, że zasięgnę opinii u prezydenta i przeanalizujemy proces pracy nad projektem ustawy (...), czy zdążymy do 17 marca". "Do godz. 14. mam mieć odpowiedź od pana prezydenta" - dodał marszałek Sejmu. "Jeżeli te konsultacje (...) zostaną sfinalizowane, to wówczas - jeżeli będzie propozycja zdjęcia (punktu) z porządku dziennego, zwołam Konwent Seniorów i poproszę o (jego) zdjęcie" - zapowiedział.
Kuchciński poprosił posłankę Nowoczesnej o wycofanie jej wniosku; Scheuring-Wielgus przystała na prośbę marszałka Sejmu.(PAP)
autor: Anna Tustanowska
amt/ par/