Po gen. Fieldorfie „Nilu“ - z uwagi na jego konspiracyjną działalność - nie zachowało się wiele pamiątek; przetrwały dokumenty związane z procesem generała, zdjęcia z okresu międzywojennego czy ręcznie zrobione szachy - powiedział PAP Piotr Makuła, kustosz Muzeum AK w Krakowie.
24 lutego 1953 r. w więzieniu przy Rakowieckiej w Warszawie komunistyczne władze wykonały wyrok śmierci na generale Fieldorfie.
Wiele pamiątek eksponowanych w krakowskim Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa „Nila" zostało przekazanych przez członka rodziny gen. Fieldorfa – Leszka Zachutę. Jedną z najcenniejszych są szachy z kasetą wykonaną z drewna brzozowego, z planszą, zdobione słomą oraz ręcznie rzeźbionymi figurkami z gipsu.
Na wystawie w Muzeum AK prezentowane są także zdjęcia gen. „Nila” z okresu międzywojennego czy dokumenty związane z jego procesem na początku lat 50.
Pozostało m.in. zezwolenie na widzenia w więzieniu mokotowskim, wydane żonie oraz córce generała w 1952 r. przez Izbę Karną Sądu Najwyższego. Jest też fotokopia pisma z maja 1956 r. do Prokuratury Generalnej w Warszawie, w którym żona generała Janina Fieldorf dopytuje się o los męża, gdyż rodzina nie otrzymała informacji, czy wyrok śmierci został wykonany. W posiadaniu muzeum znajduje się taboret wykonany samodzielnie przez generała z drewna.
Kustosz placówki Piotr Makuła wyjaśnił, że z uwagi na konspiracyjną działalność generała zachowało się po nim niewiele pamiątek, a część z nich wciąż pozostaje w rodzinnych archiwach.
Jak podkreślił, komuniści bali się, że po zamordowaniu generała jego postać z symbolu zamieni się w legendę. "Oczywiście to się stało, niemniej jednak komuniści odmawiali prawa do pamięci o (Fieldorfie - PAP) generalne do końca istnienia PRL-u" – tłumaczył i podkreślił: "Generał +Nil+ był tak znienawidzony przez komunistów, dlatego że ośmielił się powiedzieć +nie+".
Władze komunistyczne – jak mówił kustosz – bardzo chętnie widziałaby generała w swoich szeregach, dlatego że "Nil" był postacią wybitną. "Inteligentny, cechowały go wysokie zdolności organizacyjne, kierował przecież całą strukturą Kedywu, dlatego byłby dla nich bardzo pożądaną osobą" – podkreślił. Jak wskazał Makuła, Fieldorf zdawał sobie sprawę z tego, co go czeka, jeżeli sprzeciwi się i odmówi współpracy z władzami komunistycznymi.
24 lutego 1953 r. gen. August Emil Fieldorf został powieszony w więzieniu mokotowskim w Warszawie przy ul. Rakowieckiej. Ciało pochowano w nieznanym miejscu.
Wiele wskazuje na to, że bezpośrednim powodem skazania generała na śmierć była odmowa współpracy z władzami komunistycznymi. Osoby odpowiedzialne za zbrodnię dokonaną na gen. Fieldorfie nie poniosły kary.
30 lipca 2006 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył gen. Fieldorfa pośmiertnie Orderem Orła Białego, który również eksponowany jest w Muzeum AK w Krakowie. (PAP)
Autorzy: Karolina Skonieczna, Beata Kołodziej
ksk/ bko/ gma/