Do wybrzeży Martyniki dopłynęła tablica upamiętniająca podróż Tadeusza Kościuszki do Ameryki. Na francuską wyspę przywiózł ją ze Szczecina żaglowiec Fryderyk Chopin. W lecie 1776 roku Tadeusz Kościuszko ocalał z katastrofy morskiej u brzegu Martyniki, co upamiętnia tablica.
Polski żaglowiec z 50-osobową załogą, dowodzoną przez kapitana Bartłomieja Skwarę, wypłynął pierwszego października z portu w Szczecinie. Na Martynikę - departament zamorski Francji, polska załoga "Fryderyka Chopina" dotarła 19 lutego.
"Po dotarciu na wyspę, całą sprawą okolicznościowej tablicy zainteresował się polski misjonarz, mieszkający na Martynice i pełniący posługę duszpasterską w parafii Nativite de la Sainte Vierge (Narodzin Najświętszej Dziewicy) w Ducos - ks. Jan Mielewski. Zadeklarował on, że oficjalnie odbierze tablicę, biorąc ją w depozyt. Jeżeli nie znajdzie się dla niej żadne inne godniejsze miejsce, to ksiądz umieści ją w murze miejscowej misji katolickiej" – poinformował PAP wiceprezes Fundacji im. Tadeusza Kościuszki - inicjatora przedsięwzięcia, Robert Springwald.
Replika tablicy została odsłonięta na Kopcu Kościuszki w Krakowie w marcu 2017 roku - w ramach obchodów Roku Tadeusza Kościuszki, ustanowionego przez Sejm z okazji 200-lecia jego śmierci.
Fundatorem tablicy jest prezes Fundacji im. T. Kościuszki w Krakowie - kpt. Tomasz Otrębski.
Tablica upamiętnia dramatyczną podróż Tadeusza Kościuszki do Ameryki w czerwcu 1776 roku. Statek, którym Kościuszko wypłynął z Francji, rozbił się w okolicach Małych Antyli. Naczelnik ocalał i zdołał dopłynąć do wybrzeży Martyniki, gdzie spędził miesiąc, zanim ponownie wyruszył do Ameryki.
Umieszczony na niej napis w dwóch językach - polskim i francuskim, brzmi: "Bohater Polski i USA, honorowy obywatel Francji, szczęśliwie ocalony z katastrofy morskiej, przebywał w lipcu 1776 roku na gościnnej Martynice i stąd odpłynął do Ameryki, by walczyć o niepodległość Stanów Zjednoczonych".(PAP)
Autor: Grzegorz Kościński
gkos/ mhr/