Przedstawienie „Anna Bolena” Gaetana Donizettiego przygotowała Opera Krakowska. Premiera spektaklu o tragicznych losach drugiej żony angielskiego króla Henryka VIII - Anny Boleyn - odbędzie się w piątek.
Operę „Anna Bolena” Donizettiego wyreżyserowała Magdalena Łazarkiewicz, kierownikiem muzycznym przedstawienia jest Tomasz Tokarczyk. W tytułową postać wcieliły się Katarzyna Oleś-Blacha oraz Karina Skrzeszewska.
„Staramy się, żeby emocje były głównym elementem przedstawienia. Bardzo staraliśmy się pracować nad poszczególnymi rolami, tak aby ukazać te napięcia ludzkie, współczesne (...)” – powiedziała na wtorkowej konferencji prasowej Łazarkiewicz.
W jej ocenie libretto daje duże możliwości, ponieważ „napisane jest bardzo nowocześnie, jeśli chodzi o warstwę psychologiczną”. „Są w nim różne nieoczywiste rozwiązania, które sprawiają, że możemy bardziej zgłębić psychologię postaci” – wskazała reżyserka.
Dodała także, że partytura ogranicza w pewien sposób wydobycie warstwy psychologicznej opowieści. „W teatrze dramatycznym można dowolnie kształtować interakcje aktorów, w operze te reakcje zwykle są bardziej wydłużone, czasami też się powtarzają, trzeba więc znaleźć taki sposób, by przy jednoczesnym zachowaniu konwencji całość sprawiała wrażenie prawdy psychologicznej” – powiedziała.
Zdaniem krytyków partia Anny Boleny należy do tych najbardziej wymagających. Podczas premiery w 1830 r. w Mediolanie wykonała ją legendarna śpiewaczka Giuditta Pasta, a w późniejszych latach m.in. Maria Callas.
„Rola wymaga wysiłku aktorskiego, wypełnienia kreacji muzycznej też kreacją aktorską” – powiedziała Karina Skrzeszewska. Z kolei Katarzyna Oleś-Blacha zwróciła uwagę, że aktorka musi sprostać nie tylko wyzwaniom muzycznym, doskonale śpiewać, ale i musi tak wystąpić, aby oddać treści utworu.
Spektakl powstał we współpracy z Teatrem Wielkim w Łodzi.(PAP)
autor: Beata Kołodziej
bko/ itm/