Romowie z Polski, Słowacji, Niemiec, Szwecji, Anglii i Ukrainy uczestniczyć będą w Międzynarodowym Taborze Pamięci Romów, który wyruszy w drogę w przyszły czwartek z Tarnowa. Odwiedzą oni miejsca cygańskiej zagłady z czasów II wojny światowej.
Jak poinformował w środę dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie Andrzej Szpunar, kolorowa, rozśpiewana kawalkada złożona z cygańskich wozów zaprzężonych w konie oraz z kawalkady samochodów z Romami z Polski i zagranicy wyruszy sprzed Muzeum Etnograficznego w Tarnowie w czwartek 26 lipca, skąd przez Żabno, Borzęcin Dolny uda się do Szczurowej. Wszędzie tam znajdują się mogiły Romów zamordowanych przez Niemców w czasie okupacji hitlerowskiej.
„Taborowi towarzyszy corocznie duże zainteresowanie mediów i mieszkańców miasta. Tegoroczną edycję będą obserwować dziennikarze i naukowcy z Japonii, Australii, Portugalii oraz USA” - zapowiedział.
W piątek pod Pomnikiem Pamięci o Zagładzie Romów w Borzęcinie Dolnym odbędą się główne uroczystości. W sobotę nastąpi przemarsz spod kościoła w Szczurowej na cmentarz oraz modlitwa nad mogiłą pomordowanych 93 Romów. Dzień zakończy koncert muzyki cygańskiej w parku dworskim w Szczurowej. Powrót do Tarnowa i zakończenie tegorocznego Taboru zaplanowane jest na niedzielę.
Tabor tradycyjnie poprowadzi pomysłodawca przedsięwzięcia Adam Bartosz, etnograf i b. dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie, który w 1979 roku utworzył w tej placówce jedyną w Polsce i pierwszą na świecie stałą ekspozycję o historii i kulturze Romów. Organizatorem wydarzenia jest Muzeum Okręgowe oraz tamtejszy Komitet Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej.
Jak podkreślił Bartosz, główne cele Taboru Pamięci to integracja Cyganów wokół ich wędrowania, upamiętnienie ich zagłady oraz propagowanie kultury. „Inicjatywa spotyka się z coraz większym zainteresowaniem Romów, którzy deklarują udział w następnych wędrówkach. W tym roku będziemy gościć przedstawicieli diaspory romskiej z Polski, Słowacji, Niemiec, Szwecji, Anglii, Ukrainy” - zapowiedział.
Organizatorzy podkreślają, że Tabor stał się okazją do spotkania i poznania - dla młodych jest to możliwość zasmakowania namiastki życia taborowego, a dla starszych jego wspomnienie. W wędrówkach uczestniczą też polscy przyjaciele. W poprzednich latach podczas taborów odbywały się cygańskie śluby czy chrzciny.
Według nich w skład kawalkady nie wchodzą już tylko wozy pochodzące z tarnowskiego muzeum, ale - dzięki modzie na cygańskie wozy - coraz więcej jest w nim pieczołowicie odrestaurowanych pojazdów prywatnych. Wszystkie wozy będzie można oglądać w tradycyjnym obozowisku cygańskim, jakie co roku rozbijane jest w parku w Szczurowej.
Międzynarodowy Tabor Pamięci Romów realizowany jest dzięki dotacji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, przyznanej w ramach Programu integracji społeczności romskiej w Polsce.
Pierwszy Tabor zorganizowany został w lipcu 1996 roku, 32 lata po tym, jak władze PRL zakazały Cyganom wędrowania po polskich drogach. Miał przypomnieć nie tylko tamten zakaz, lecz również zagładę narodu romskiego z rąk hitlerowców.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
rgr/ itm/