Wystawę poświęconą 25. rocznicy ratyfikowania przez Polskę Europejskiej Konwencji Praw Człowieka otwarto we wtorek w Kielcach. W wernisażu ekspozycji wziął udział wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk.
Otwierając wystawę w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach Wawrzyk przypomniał, że 25. rocznica ratyfikowania przez nasz kraj Europejskiej Konwencji Praw Człowieka zbiega się w tym roku ze stuleciem odzyskania przez Polskę niepodległości.
"To symboliczne połączenie dwóch bardzo ważnych rocznic. Rocznicy odzyskania niepodległości, kiedy uzyskaliśmy prawa obywateli do własnego państwa i 25 lat konwencji, która tworzy instrumenty indywidualnej ochrony praw obywateli Rzeczpospolitej. Daje także możliwość indywidualnych skarg na działanie państwa polskiego do Trybunału Praw Człowieka" – podkreślił wiceminister spraw zagranicznych. Zaznaczył, że w 1993 roku Polska była dopiero na początku przemian.
"Te 25 lat, to nie tylko możliwość składania przez polskich obywateli skarg do trybunału strasburskiego. To także 25 lat poprawy funkcjonowania polskiej administracji, jeżeli chodzi o przestrzeganie praw indywidualnych osób" – dodał Wawrzyk. Przypomniał, że sędziami Europejskiego Trybunału Praw człowieka byli polscy profesorowie Jerzy Makarczyk i Lech Garlicki, a obecnie tę funkcję pełni prof. Krzysztof Wojtyczek.
Podkreślił, że Polska miała wkład w zmianę procedur funkcjonowania trybunału. "Innym dorobkiem naszego kraju jest naśladowany w wielu krajach tzw. zespół międzyresortowy ds. wdrażania orzeczeń trybunału. To gremium składające się z przedstawicieli różnych ministerstw, którzy spotykają się cyklicznie i monitorują, jak poszczególne resorty wdrażają zapadłe w sprawach obywateli polskich wyroki" – powiedział wiceminister. Dodał, że są już konkretne efekty tych działań.
"Zespół powstał w 2006 roku za prezydentury Lecha Kaczyńskiego. O ile w 2011 roku tych skarg składanych przez polskich obywateli do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka było prawie tysiąc, to w tej chwili jest ich tylko 120. To bardzo duży postęp w tak krótkim czasie. Ten instrument jest też powodem do dumy, że naśladowany jest w innych krajach. Dzielimy się tymi doświadczeniami i podobne gremia są stosowane także w innych państwach" – podkreślił Wawrzyk.
Dodał, że Europejska Konwencja Praw Człowieka dotyczy nie tylko władz centralnych, ale także regionalnych, lokalnych i powiatowych.
"Bo tam podejmowane są indywidulane decyzje dotyczące obywateli. Szereg wyroków strasburskiego trybunału dotyczących nie tylko Polski, odnosi się do decyzji podejmowanych na tych szczeblach administracji. (…) Dobre przestrzeganie konwencji to również odpowiednie uzasadnienie decyzji, przypisanie przepisów ogólnych do konkretnej sytuacji danej osoby. Pamiętajmy o tym, że stosowanie prawa nie może być bezduszne, w oderwaniu od sytuacji obywateli. Te wszystkie elementy mają znaczenie właśnie na tym szczeblu lokalnym” – zapewnił wiceminister spraw zagranicznych, który zaapelował o tworzenie w poszczególnych urzędach instytucji pełnomocnika ds. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
"Ta instytucja pomaga innym urzędnikom podejmujących decyzje w sprawach obywateli. Jest bardzo potrzebna, bo pozwala uniknąć problemów w przyszłości dla obywateli, urzędu, a w konsekwencji dla całego państwa" – podsumował Wawrzyk.
Europejska Konwencja Praw Człowieka weszła w życie 3 września 1953 roku. Aktualnie jej stronami jest 47 państw Rady Europy. Polska podpisała ją 26 listopada 1991 roku. Została ona ratyfikowana 19 stycznia 1993 roku. Deklarację o uznaniu jurysdykcji Trybunału złożono 1 maja tego samego roku.
Autorem wystawy otwartej w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim jest dr Magdalena Małczyńska-Umeda z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Ekspozycja stanowi graficzną ilustrację ćwierćwiecza obecności Polski w systemie strasburskim. Będzie czynna do 11 września.(PAP)
Autor: Janusz Majewski
maj/ mark/