W Rosji w dniu Wszystkich Świętych przedstawiciele Polonii i dyplomaci odwiedzają polskie miejsca pamięci na Syberii, w Moskwie, w Petersburgu i Kaliningradzie, w Katyniu i Smoleńsku. Wiele tych miejsc związanych jest z tragicznymi kartami historii XX wieku.
W Irkucku dyplomaci z konsulatu generalnego RP jak co roku złożą kwiaty i zapalą znicze przy pomniku Kaplica Pokoju i Pojednania obok katedry rzymskokatolickiej. Pod pomnikiem znajdują się urny z ziemią z miejsc polskiej martyrologii narodowej - obozów i miejsc masowych pochówków, od Kołymy po Katyń. Pod Irkuckiem, w miejscowości Piwowaricha, uczczona zostanie pamięć spoczywających tam ofiar represji politycznych w ZSRR z lat 30. XX wieku. Wśród około 20 tysięcy ludzi rozstrzelanych w tym miejscu byli również Polacy.
Już wcześniej, w październiku, przedstawiciele konsulatu złożyli kwiaty w miejscowości Miszycha w Republice Buriacji, gdzie pochowani są polegli w 1866 roku uczestnicy powstania zabajkalskiego. Był to zryw organizowany przez polskich zesłańców deportowanych na Syberię po powstaniu styczniowym. Kwiaty złożone zostaną w czwartek przy pomniku poświęconym polskim zesłańcom w miejscowości Ust-Kut w obwodzie irkuckim. Pomnik ten upamiętnia również rosyjskich katorżników i zesłańców.
Kolejnym miejscem na Syberii do dziś silnie związanym z polską tradycją jest Wierszyna - wieś założona na początku XX wieku przez emigrantów z Zagłębia Dąbrowskiego i Małopolski. Tu również na polskich grobach zapłoną znicze i złożone zostaną kwiaty.
W Moskwie delegacja ambasady RP już w środę odwiedziła symboliczne groby przywódców Polskiego Państwa Podziemnego: ostatniego dowódcy Armii Krajowej gen. Leopolda Okulickiego "Niedźwiadka" i zastępcy Delegata Rządu RP na Kraj, Stanisława Jasiukowicza "Opolskiego". Zostali oni uprowadzeni do ZSRR, skazani w procesie szesnastu i zamordowani w więzieniu na Butyrkach. Ich symboliczne groby znajdują się na Cmentarzu Dońskim, jednym z kilku w Moskwie miejsc masowych pochówków ofiar stalinowskiego terroru.
W Petersburgu w czwartek w południe czasu lokalnego (godz. 10 czasu polskiego) odbędzie się uroczysta msza święta w kościele św. Stanisława. Przedstawiciele konsulatu generalnego i Polonii udadzą się na Cmentarz Lewaszowski, by złożyć kwiaty i zapalić znicze. Na Lewaszowie spoczywają szczątki około 45 tys. ofiar represji z lat 1937-54. Pochowanych jest tam m.in. 12 katolickich duchownych rozstrzelanych w 1937 roku w leningradzkim więzieniu.
Dzień później dyplomaci i przedstawiciele Polonii złożą hołd żołnierzom Polskiego Państwa Podziemnego więzionym w 270. łagrze NKWD. Był to kompleks obozów z centrum w miejscowości Borowicze w obwodzie nowogrodzkim. Łagry te były jednym z głównych miejsc deportacji żołnierzy Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich w latach 1944-46. Przeszło przez nie ponad 6 tysięcy Polaków, wywiezionych z kraju przez NKWD.
Kolejne miejsca pamięci w Petersburgu dyplomaci i przedstawiciele Polonii odwiedzą w sobotę. Kwiaty zostaną złożone na Cmentarzu Smoleńskim: na grobowcach rodziny Kierbedziów i grobie drukarza Bolesława Maurycego Wolffa. Na Cmentarzu Wołkowskim upamiętnieni zostaną spoczywający tam wybitni naukowcy: orientalista Teodor Szumowski i arabista Ignacy Kraczkowski. Kwiaty złożone zostaną również przy cenotafie (pomniku) pianistki i kompozytorki Marii Szymanowskiej, znajdującym się na Nekropolii Mistrzów Sztuki przy Ławrze Aleksandra Newskiego.
Jak co roku uroczystości odbędą się 1 listopada w Katyniu, na Polskim Cmentarzu Wojennym, gdzie spoczywają oficerowie zamordowani wiosną 1940 roku przez NKWD. Tego dnia w Smoleńsku przedstawiciele Polonii i agencji konsularnej RP złożą kwiaty i zapalą znicze w miejscu katastrofy polskiego samolotu Tu-154M. 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.
W obwodzie kaliningradzkim odwiedzone zostaną 1 listopada trzy miejsca pamięci, gdzie ginęli w latach II wojny światowej obywatele Polski. Kwiaty zostaną złożone przy pozostałościach bramy wjazdowej do niemieckiego obozu koncentracyjnego Hohenbruch, istniejącego w latach 1939-42 niedaleko obecnej miejscowości Gromowo. Więźniami tego obozu byli m.in. polscy działacze narodowi z Warmii i Mazur.
Znicze zapłoną również na terenie dawnego niemieckiego obozu jenieckiego dla podoficerów i szeregowych Stalag I A Stablack, którego część znajdowała się w obecnym obwodzie kaliningradzkim, w okolicach Bagrationowska. Wśród Polaków więzionych w tym obozie byli żołnierze Armii "Pomorze" i obrońcy Westerplatte.
Uczczona również zostanie pamięć zamordowanych w styczniu 1945 roku Żydów, więźniów obozu Stutthof, zmarłych i zabitych w "marszu śmierci" w okolicach dzisiejszej miejscowości Jantarnyj (dawne Palmniki/Palmnicken). Spośród kilku tysięcy ludzi masakrę przeżyło zaledwie kilkanaście osób. W 2011 roku odsłonięto w tym miejscu pomnik ofiar Holokaustu.
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)
awl/ ndz/ mc/