112 tys. ofiar zbrodni, 70 tys. osób wywiezionych do obozów koncentracyjnych a 215 tys. na roboty do Niemiec i ok. 83 tys. aresztowanych - to bilans wojny ukazany w nowej monografii Instytutu Pamięci Narodowej „Represji niemieckich na wsi kieleckiej 1939-1945”. Książkę zaprezentowała w czwartek w Kielcach miejscowa delegatura oddziału IPN w Krakowie oraz Muzeum wsi Kieleckiej.
Autorzy monografii - Tomasz Domański i Andrzej Jankowski - ukazali chronologicznie zbrodnie Wehrmachtu w okresie działań wojennych oraz w czasie administracji wojskowej, strukturę i działania głównych członów okupacyjnego aparatu represji – policji porządkowej i policji bezpieczeństwa, kierunki polityki represyjnej, a także próby oporu mieszkańców wsi. Poddali też analizie wszystkie formy terroru – pacyfikacje i akcje terrorystyczne, masowe egzekucje, ekspedycje karne, pojedyncze i masowe aresztowania, łapanki na roboty przymusowe oraz obławy w poszczególnych miejscowościach.
„ Na liczbę 303 gmin dystryktu, które poddane były terrorowi, pacyfikacje, obławy i masowe egzekucje dotknęły 200 gmin. W latach 1939-1945 zostało zamordowanych 112 tys. osób, do obozów koncentracyjnych wywieziono około 70 tys., na roboty do Niemiec ok. 215 tys., poza tym zostało aresztowanych ok. 83 tys. ludzi” - podali autorzy książki.
„O skali represji i terroru na wsi kieleckiej mówią ustalenia Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Radomiu. Na liczbę 303 gmin dystryktu, które poddane były terrorowi, pacyfikacje, obławy i masowe egzekucje dotknęły 200 gmin. W latach 1939-1945 zostało zamordowanych 112 tys. osób, do obozów koncentracyjnych wywieziono około 70 tys., na roboty do Niemiec ok. 215 tys., poza tym zostało aresztowanych ok. 83 tys. ludzi” - podali autorzy książki.
Ich publikacja – oparta w dużej mierze na aktach byłej Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Kielcach – przedstawia całe spektrum niemieckich represji; począwszy od przypadków pojedynczych zabójstw, poprzez celowe akcje eksterminacyjne wymierzone w wybrane grupy społeczne - m.in. inteligencja wiejska i tzw. warstwy przywódcze – aż do masowych zbrodni, włącznie z paleniem wsi, których symbolem stał się Michniów; 12 i 13 lipca 1943 r. zginęło tam w płomieniach co najmniej 204 osoby.
Ponad 400-stronicowy tom dopełnia "Post scriptum" poświęcone odpowiedzialności sądowej zbrodniarzy hitlerowskich, aneksy zawierające imienne wykazy ustalonych funkcjonariuszy zwartych oddziałów policji oraz fotografie przedstawiające funkcjonariuszy różnych formacji policyjnych i ofiary zbrodni hitlerowskich.
Marszałek województwa Adam Jarubas ocenił, że ta publikacja „to lektura obowiązkowa dla każdego patrioty, który chce świadomie budować przyszłość świętokrzyskiej ziemi i umacniać regionalną tożsamość”.
Druk książki sfinansowało Muzeum Wsi Kieleckiej. Jego dyrektor Janusz Karpiński zaznaczył, że to kolejne przedsięwzięcie muzeum i IPN; obie instytucje uruchomiły już razem portal informacyjno-edukacyjny www.martyrologiawsipolskich.pl, a teraz zagospodarowują przestrzeń wystawienniczą w nowym budynku ekspozycyjnym Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie. (PAP)
mch/ ls/