Nakładem wydawnictwa Rebis ukazał się polski przekład „Imperium zniszczenia”. Autor, brytyjski historyk Alex J. Kay, obliczył, że ofiarami nazistowskiego ludobójstwa padło 13 mln ludzi, w tym 100 tys. członków polskich elit. „Sadystami, ludźmi czerpiącymi przyjemność z zabijania, nie była jedynie garstka nazistów” – podkreśla w podsumowaniu swojego opracowania.
Niemieckie powojenne społeczeństwo tłumiło nazistowską historię, zamiast stawić czoła własnej odpowiedzialności. Nie było zatem rzeczą oczywistą, że proces w sprawie Auschwitz mógł rozpocząć się 20 grudnia 1963 roku. Fakt, że proces w ogóle się odbył, „graniczył z cudem w powojennych Niemczech” – pisze w środę portal stacji ARD.
78 lat temu Niemcy rozpoczęli ewakuację obozu Auschwitz i jego podobozów. Od 17 do 21 stycznia w marszach śmierci wyprowadzili do obozów w głębi Rzeszy ok. 56 tys. więźniów. Po drodze życie straciło co najmniej 9 tys. z nich.
Kilka dni temu wyrok usłyszała 97-letnia b. sekretarka z niemieckiego obozu koncentracyjnego Stutthof. Wcześniej, w czerwcu, na 5 lat skazano102 - letniego strażnika w obozu Sachsenhausen. Oba procesy zostały zainicjowane przez Thomasa Willa, czołowego łowcę niemieckich zbrodniarzy i szefa Centrali Badania Zbrodni Narodowosocjalistycznych w Ludwigsburgu. W Niemczech nazywają go „łowcą nazistów”.
W związku ze śmiercią członków składu orzekającego niemieckiego sądu specjalnego umorzone zostało śledztwo w sprawie zbrodni nazistowskiej dokonanej w 1942 roku w Poznaniu – poinformowała PAP Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Poznaniu.
Alaksandr Łukaszenka podpisał ustawę o „ludobójstwie narodu białoruskiego” podczas II wojny światowej i po niej, wprowadzając odpowiedzialność karną za publiczne zaprzeczanie temu ludobójstwu – podano w środę w komunikacie biura prasowego Łukaszenki.
Pamięć ofiar akcji Erntefest, czyli masowej egzekucji w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym na Majdanku, uczczono w środę w Lublinie, w 78. rocznicę zbrodni. Niemcy 3 listopada 1943 r. rozstrzelali tu ponad 18 tys. Żydów.
W Muzeum KL Plaszow w Krakowie w niedzielę po raz pierwszy obędzie się Pamięć/Zachor – spotkanie upamiętniające więźniów niemieckiego nazistowskiego obozu pracy i obozu koncentracyjnego. Uczestnicy spotkania na krótko przed zachodem słońca odczytają fragmenty wspomnień tych, którzy ocaleli.
Niemiecka Żydówka, która przeżyła obóz koncentracyjny, mówi dziennikowi „Bild”: „Żydzi znów są atakowani na ulicach. Tak jak wtedy. Zaczynamy wszystko od nowa. Widzę podobieństwa do epoki nazistowskiej. A Niemcy milczą. Tak jak wtedy”.