Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Renata Szczęch wręczyła w piątek odznaczenia Pro Patria przyznane za troskę o polskie miejsca pamięci na Białorusi. Uroczystość odbyła się w ambasadzie RP w Mińsku.
„Polska zaczyna się w sercu” – mówiła wiceminister Szczęch, dziękując odznaczonym za dbanie o groby polskich żołnierzy na Białorusi i za „zachowanie pamięci”.
Medal Pro Patria to odznaczenie przyznawane przez szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych „za szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej”.
Uhonorowani zostali działaczka polonijna z Klecka Czesława Kniaziewa, ks. Alfred Piechota z miasteczka Widze na północy Białorusi i ks. Paweł Samsonow z Duniłowicz.
"Opieka nad miejscami pamięci na Białorusi to bardzo ważna część pracy ambasady, ale byłaby ona niemożliwa bez osób, które na miejscu pomagają, odkrywają te miejsca i troszczą się o nie” – powiedział radca ambasady RP w Mińsku Marcin Wojciechowski.
Przypomniał, że Czesława Kniaziewa doprowadziła do odnowienia tablicy upamiętniającej funkcjonariuszy KOP w Klecku i znajdujących się tam grobów polskich żołnierzy, pisze artykuły historyczne, przyczyniając się do upowszechniania wiedzy o polskiej historii ziem białoruskich.
Ks. Samsonow z Duniłowicz działał na rzecz odnowienia tamtejszego cmentarza wojskowego, gdzie spoczywają ofiary wojny z bolszewikami. 1 listopada w uroczystym otwarciu cmentarza brał udział minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz.
Ks. Piechota, który od 28 lat pracuje na Białorusi, odnowił znajdujący się w Widzach pomnik Tomasza Wawrzeckiego, ostatniego dowódcy Powstania Kościuszkowskiego, i dba o groby żołnierzy AK na północy Białorusi.
Z Mińska Justyna Prus (PAP)
just/ mmp/ ap/