Rodzina Malików z krakowskiego Zwierzyńca, która od czterech pokoleń buduje szopki krakowskie i wystawia własne przedstawienia jasełek, w niedzielę wieczorem zaprezentuje tegoroczny spektakl. Przedstawienie adresowane jest przede wszystkim do dzieci i ich rodziców.
Jasełka odbędą się w Celestacie - oddziale Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Będzie można je jeszcze obejrzeć także w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia oraz 29 i 30 grudnia.
Scenerią dla rodzinnych jasełek będzie dwumetrowa szopka krakowska, zbudowana przez Annę i Rozalię Malik na wzór szopki autorstwa dziadka Walentego Malika, który zapoczątkował rodzinną tradycję szopkarską. Szopka ta została zakupiona przez Muzeum Historyczne Miasta Krakowa do jego zbiorów. Na co dzień jest prezentowana w sali edukacyjnej w Pałacu Krzysztofory.
Jak poinformowała PAP Cecylia Malik, kukiełkowy spektakl dla małych i dużych potrwa około godziny. W tym roku szopkę przedstawiają Anna Malik, która pokieruje kukiełkami, Andrzej i Rozalia będą śpiewać, a Cecylia zagra na skrzypcach. Spośród najmłodszego pokolenia Urszula zagra na akordeonie, a Anielka wcieli się w postać aniołka.
W szopce występują Śmierć, Diabeł, Żyd, Król Herod, Anioł, Pan Twardowski, Marszałek, Krakowiacy i Górale, Trzej Królowie, Żydóweczka i Dziad. Autorką kukiełek jest rzeźbiarka Anna Malik. Przedstawieniu towarzyszą grane i śpiewane na żywo kolędy i pastorałki, znane i te zapomniane.
Co roku w inscenizacji pojawiają się nowe elementy, ale autorki nie zdradziły tegorocznej niespodzianki.
Przedstawiciele rodu przypominają, że szopkarsko - jasełkowa tradycja rodziny Malików sięga już czterech pokoleń. Pradziadek Walenty Malik, jego syn Włodzimierz, z całymi rodzinami odgrywali malowniczy spektakl oparty na "Betlejem Polskim", rozbrzmiewający kolędami, grany w pięknych szopkach krakowskich, których byli twórcami. Rodzinie do dziś udało się zachować tę tradycję.
Krakowska szopka znacznie różni się od betlejemskich stajenek. Musi być budowlą wieżową i zawierać charakterystyczne dla architektury Krakowa detale. Najczęściej szopki są budowane na wzór krakowskich kościołów. Szopkarze chętnie odtwarzają fronton Bazyliki Mariackiej oraz wieże i kopuły katedry na Wawelu. Oprócz Świętej Rodziny tradycyjnymi bohaterami krakowskich szopek są Lajkonik, Smok Wawelski, hejnalista, krakowiacy.
Tradycja szopki krakowskiej wywodzi się z jasełek, które organizowano w okresie Bożego Narodzenia w kościołach. Najstarsze figurki jasełkowe przechowywane w Krakowie pochodzą z XIV w. i znajdują się w kościele św. Andrzeja. Do końca XIX wieku wyrobem szopek zajmowali się murarze z krakowskich przedmieść. W czasie świąt chodzili oni z szopkami po domach.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
rgr/ wj/