Blisko 1100 osób wystartowało w 15. edycji kieleckiego Biegu Niepodległości. Biegacze rywalizowali na dwóch dystansach 10 km i 1918 metrów.
W biegu głównym liczącym 10 km wystartowało 777 osób. Trasa ze startem i metą w Parku Miejskim prowadziła ulicami Kielc. Wśród mężczyzn zwyciężył kielczanin Tomasz Biskupski z czasem 33,28 min, który o pięć sekund wyprzedził Aleksandra Dagana i o 1,17 min Michała Bąka.
„W kieleckim Biegu Niepodległości wystartowałem już po raz czwarty, a po raz trzeci wygrałem. Trasa jak zwykle była bardzo ciężka. Z Olkiem Daganem biegliśmy przez 9 km po koleżeńsku, ale później była już zacięta walka” – powiedział PAP Biskupski. Wśród kobiet trasę pokonała najszybciej (41,33 min) Anna Pawlikowska. Kielczanka była oczywiście zadowolona ze zwycięstwa, ale z czasu jaki osiągnęła już mniej.
„Cieszę się oczywiście z tego pierwszego miejsca, zorganizowanym z okazji naszego narodowego święta. Ale czas, w jakim ukończyłam bieg jest marny. Trochę ostatnio chorowałam, więc biegło mi się bardzo ciężko i do końca musiałam walczyć o wygraną” – podkreśliła w rozmowie z PAP Pawlikowska.
Druga na mecie była Barbara Przeworska, a trzecia Wioletta Kierczyńska. W biegu na 1918 m wystartowali głównie ludzi młodzi i rodzice z małymi dziećmi. Pierwsze lokaty przypadły Łukaszowi Łakomcowi i Wiktorii Bieleckiej.
„Trasa krótka, ale trochę dała w kość, warunki do biegania też nie były najlepsze. Ale dałem sobie radę, a w przyszłym roku wystartuję już na głównym dystansie” – powiedział Łakomiec.
„Jestem potwornie zmęczona, nie biegałam od czterech lat. Ale cieszę, że wystartowałam, bo atmosfera podczas tego Biegu Niepodległości była fantastyczna” – dodała Bielecka.
Pamiątkowe medale biegaczom, którzy ukończyli bieg wręczał wojewoda świętokrzyski. Zbigniew Koniusz ostatecznie nie zdecydował się na start w biegu. „Jestem po prostu za słaby. Myślę, że gdybym wystartował, to organizatorzy musieliby bardzo długo czekać, aż przekroczę linię mety. Cieszę się jednak, że tak wiele osób wystartowało w tym Biegu Niepodległości, a wśród nich było bardzo dużo młodzieży i dzieci” – powiedział PAP wojewoda świętokrzyski.
Na obu dystansach wystartowały łącznie 1094 osoby, choć chętnych było znacznie więcej.
„Musieliśmy ograniczyć liczbę startujących, ze względu na ograniczenia organizacyjne. Ale frekwencja jak zwykle dopisała. Biegi Niepodległości już na stałe weszły do sportowego kalendarza Kielc i regionu świętokrzyskiego” – podkreślił Paweł Dudek, ze Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Biegaczy SieBiega, głównego organizatora kieleckiego Biegu Niepodległości. (PAP)
Autor: Janusz Majewski
maj/ agz/