Suknię, którą księżna Diana miała na sobie w dniu ślubu z brytyjskim następcą tronu, księciem Karolem, 40 lat temu, można obejrzeć na otwartej w czwartek wystawie w jej byłej rezydencji, londyńskim Pałacu Kensington.
Suknia, którą wypożyczyli jej synowie, książę William i książę Harry, została wystawiona na widok publiczny po raz pierwszy od 25 lat. Jak mówią organizatorzy wystawy "Royal Style in the Making", jest ona obecnie jedną z najsłynniejszych sukien ślubnych w historii.
Zaprojektowana przez Davida i Elizabeth Emanuel suknia ma 7,6-metrowy tren wysadzany cekinami i dopasowany gorset pokryty pośrodku z przodu i z tyłu panelami ze starej koronki z Carrickmacross, która pierwotnie należała do królowej Marii, prababki pana młodego. Oprócz tego nawiązania do historii suknia była zgodna z modą wczesnych lat 80., z dużymi bufiastymi rękawami wykończonymi kokardkami i falbanami z tafty.
Na wystawie zaprezentowano jeszcze kilka innych wieczorowych sukni Diany, również wypożyczonych przez Williama i Harry'go, a także suknie oraz ich projekty i zdjęcia zaprojektowane dla trzech pokoleń kobiet z brytyjskiej rodziny królewskiej, w tym Królowej Matki i księżniczki Małgorzaty, czyli matki oraz siostry królowej Elżbiety II.
Lady Diana Spencer poślubiła księcia Karola 29 lipca 1981 r., niespełna miesiąc po swoich 20. urodzinach. Jednak małżeńskie realia okazały się bardzo odmienne od bajkowego ślubu - para rozstała się w 1992 r., a cztery lata później się rozwiodła; oboje przyznali się do pozamałżeńskich romansów. Diana zginęła w wypadku samochodowym w Paryżu w 1997 r. w wieku 36 lat.
Wystawa potrwa do 2 stycznia przyszłego roku, a wstęp na nią jest wliczony w cenę biletu do Pałacu Kensington.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
bjn/ akl/