W Kaplicy Sykstyńskiej po trzech latach badań, przygotowań i prac zainstalowano najnowocześniejsze oświetlenie oraz system klimatyzacji. 7 tysięcy żarówek typu LED w nowy sposób oświetliło freski Michała Anioła, co robi ogromne wrażenie na zwiedzających.
„To malowidła Michała Anioła i innych wielkich artystów najbardziej skorzystają na instalacji nowych urządzeń”- powiedział dziennikarzom dyrektor Muzeów Watykańskich profesor Antonio Paolucci. Zwrócił uwagę na to, że równie ważne jak nowy splendor, jaki zyskały arcydzieła, są techniczne korzyści z działania aparatury najnowszej generacji.
Nowy system klimatyzacyjny umożliwia regularną wymianę powietrza i jego filtrowanie, utrzymywanie stałej temperatury i wilgotności oraz kontrolę poziomu zanieczyszczeń, co ma wielkie znaczenie dla konserwacji Sądu Ostatecznego i innych fresków, zwłaszcza w związku z coraz większą liczbą zwiedzających. W zeszłym roku ich liczba zaczęła się zbliżać do 6 milionów. Dlatego, przypomniano, instalacja klimatyzacji była bardzo pilnym zadaniem. Działające tam wcześniej urządzenia już dawno uznano za przestarzałe i niewydajne.
Inauguracja dwóch systemów, oświetlenia i klimatyzacji, o wartości 3 milionów euro, podarowanych Stolicy Apostolskiej przez dwie firmy przodujące w ich produkcji, zbiega się w czasie z 450. rocznicą śmierci Michała Anioła i 20-leciem zakończenia wielkich prac konserwatorskich w kaplicy.
Wciąż otwartą kwestią pozostaje możliwość wprowadzenia dziennego limitu liczby zwiedzających kaplicę, w której odbywają się konklawe. Dyrekcja Muzeów Watykańskich zapowiedziała, że jeśli liczba turystów będzie dalej rosnąć, do kaplicy będzie mogło wejść jednego dnia maksimum 20 tysięcy ludzi.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ ala/