Turyści w Krakowie pytają, jakie są barwy narodowe Polski – wynika z obserwacji przewodnika miejskiego Tomasza Dardy. Z kolei opiekunowie miejsc, w których są flagi państwowe, zwracają uwagę, że symbolom zagrażają niekorzystne warunki atmosferyczne i smog.
„Nie jestem zwolennikiem żadnej partii politycznej, jednak przyznam, że turyści często pytają mnie, głównie po angielsku i niemiecku, jakie są barwy narodowe naszego kraju, bo tych barw po prostu brakuje w przestrzeni publicznej. Takie pytania i stwierdzenia zasmucają” – powiedział PAP Darda, inicjator akcji społecznej, dzięki której od wiosny ubiegłego roku flagi państwowe powiewają na wzgórzu wawelskim i na kopcu Piłsudskiego.
W ocenie Dardy, w innych europejskich miastach symbole narodowe są bardziej widoczne w przestrzeni publicznej. „W USA nawet przy prywatnych domach na stałe wiszą flagi narodowe. Także w państwach europejskich flagi są widoczne, np. w Hiszpanii, Albanii, gdzie są wyrazem dumy narodowej, ale i wielokrotnie podkreślają dumę z regionu, z którego się jest – np. w Wielkiej Brytanii oprócz flagi państwowej w przestrzeni publicznej są też flagi Anglii, Szkocji, Walii” – wyliczał przewodnik miejski.
W Krakowie symbole narodowe znajdują się przede wszystkim na terenach urzędów. Niektórzy krakowianie wywieszają flagi na balkonach lub przy oknach w czasie świąt narodowych.
Flagi powiewają także na trzech wzgórzach – Wawelu oraz kopcach Kościuszki i Piłsudskiego – najwyższym punkcie w mieście. Opiekunowie flag zwracają jednak uwagę, że w okresie zimowym niekorzystne warunki atmosferyczne i smog zagrażają flagom.
W ostatnim czasie w związku z flagą na kopcu Piłsudskiego pojawiły się głosy krytyki ze strony turystów. Zwracali oni uwagę, że flaga jest brudna i podniszczona. Symbol na tym kopcu został kilka dni temu wymieniony na nowy. „Na wypadek zniszczenia lub zabrudzenia mamy już kolejną w zapasie. Na kilka następnych złożyliśmy już zamówienie” – powiedział wiceprzewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego Andrzej Fischer.
Z kolei przewodniczący tego Komitetu Jerzy Bukowski wyjaśnił, że kopiec Piłsudskiego nie ma takiej opieki jak kopiec Kościuszki czy wzgórze wawelskie. „Działamy w Komitecie jako społecznicy. Od czasu do czasu jesteśmy na kopcu, nie mamy takich możliwości jak Wawel i kopiec Kościuszki, gdzie etatowi pracownicy czuwający nad symbolami narodowymi” – skarżył się. Zapowiedział, że stare flagi na kopcu na pewno będą zmieniane przy okazji ważnych rocznic związanych z osobą Piłsudskiego.
Zakup kolejnych flag na kopiec Piłsudskiego współfinansuje Fundacja Miejski Park i Ogród Zoologiczny, na której terenie znajduje się kopiec. Flaga na kopcu wymieniona była w lipcu, tuż po tym, kiedy poprzednia została skradziona. Wisiała ona na maszcie zaledwie ok. dwa tygodnie. „Ten krótki czas wystarczył, aby pogoda i smog ją podniszczyły, choć nie była w opłakanym stanie” – zaznaczył Fischer.
Flagi na kopcu Kościuszki i na Wawelu są systematycznie wymieniane – w przypadku zniszczeń, i prane – w przypadku zabrudzeń. „Wymieniamy flagę tak często, jak jest to potrzebne. Niestety trudno utrzymać ją w nienagannym stanie, ponieważ na kopcu wieje silny wiatr, a dodatkowo miasto jest ogarnięte smogiem, który zwyczajnie zabrudza flagę” - powiedział PAP dyrektor biura Komitetu Kopca Kościuszki Leszek Cierpiałowski.
Jak dodał, w przypadku niesprzyjających warunków atmosferycznych flaga znika z masztu. „Producenci obejmują gwarancją flagi o ile nie zostaną one uszkodzone podczas wiatru wiejącego powyżej 7 m/s. Kiedy wiatr przekracza tę normę, zdejmujemy flagę” – przyznał dyrektor.
Problemu z wymianą flag nie ma również na wzgórzu wawelskim – tu flaga ma opiekuna, który ją obserwuje i dba o to, by w przypadku zniszczenia lub zabrudzenia została zastąpiona nową. (PAP)
bko/ par/