Niemiecki pisarz i dziennikarz Marko Martin przez pięć miesięcy będzie opisywał na blogu życie mieszkańców i wydarzenia we Wrocławiu. Martin we wtorek rozpoczął rezydencję pisarza miejskiego – instytucji, która po ponad stu latach została reaktywowana we Wrocławiu.
Niemiecki dziennikarz rozpoczął rezydencję we Wrocławiu w ramach programu „Pisarze miejscy bez granic”, który prowadzi Niemieckie Forum Kultury Europy Środkowej i Wschodniej. Organizacja ta zajmuje się podtrzymywaniem współpracy kulturalnej ze wschodnimi sąsiadami Niemiec. Ma przybliżać wspólne dziedzictwo Niemiec i krajów wschodniej i środkowej Europy, w których dawniej mieszkali Niemcy.
„W tym roku skupiamy się na Wrocławiu i Dolnym Śląsku, w co wpisuje się projekt pisarza miejskiego. Takie rezydencje były wcześniej prowadzone m.in. w Gdańsku, Rydze czy Tallinie” - powiedział we wtorek na konferencji prasowej dyrektor Niemieckiego Forum Kultury Europy Środkowej i Wschodniej Winfried Smaczny.
Marko Martin będzie opisywał życie we Wrocławiu na blogu, który będzie tłumaczony na język polski. Pisarz został wybrany spośród 79 kandydatów ubiegających się o tę rezydencję. „Byłem we Wrocławiu w zeszłym roku i zobaczyłem życie tego miast w mikro wymiarze. Urzekła mnie wówczas różnorodność tego miejsca i otwartość jego mieszkańców” - mówił Martin.
Pisarz podkreślił, że zamierza oprzeć swoje relacje przed wszystkim na rozmowach z mieszkańcami i obserwacji codziennego życia we Wrocławiu.
Idea pisarza miejskiego nawiązuje do niemieckiej tradycji Stadtschreibera. Jeszcze ponad sto lat temu w ówczesnym Wrocławiu rezydowali pisarze miejscy. Najbardziej znanym z nich był żyjący na przełomie XV i XVI w. Bartłomiej Stein, autor „Opisu Całego Śląska i Królewskiego Miasta Wrocławia”.
Marko Martin współpracował do tej pory w wieloma niemieckimi czasopismami, w tym m.in. z „Die Welt”, „Tagesspiegel” czy „Juedische Allgemeine”. Wydał kilka książek, w tym powieść „Der Prinz von Berlin”, w której opisuje stolicę Niemiec widzianą oczami libańskiego imigranta. W swej twórczość porusza m.in. watki imigracji, totalitaryzmu i praw człowieka.
Rezydencja pisarza miejskiego jest częścią programu Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016. (PAP)
pdo/ pz/