Reflektor przeciwlotniczy Flakscheinwerfer wraz z generatorem trafił do Muzeum Obrony Wybrzeża – Fortu Gerharda w Świnoujściu (Zachodniopomorskie). Zestaw nadal działa i - jak przekonują muzealnicy - to jedyny taki eksponat w Polsce.
"To wisienka na torcie naszych eksponatów. To potężny reflektor; nie działa jak zwykła żarówka, ponieważ zamiast zwykłego żarnika ma dwa wielkie węglowe pręty, które spalają się i wytwarzają słup światła, który sięga nawet 10 km" – powiedział PAP Marcin Ossowski z Muzeum Obrony Wybrzeża – Fortu Gerharda w Świnoujściu. Dodał, że to jedyny taki reflektor w Polsce.
Reflektor przeciwlotniczy Flakscheinwerfer 150 cm 37 wraz z generatorem Maschinensatz 110 V 24 kW wyprodukowany został w latach 1939-43 dla armii niemieckiej; trafił do Finlandii razem z 90 armatami flak 8,8 cm jako pomoc Niemiec dla Finów walczących z ZSRR.
Urządzenie o światłości ponad miliarda kandeli miało zasięg 10 km, a dzięki własnemu agregatowi i specjalnym wózkom transportowym było całkowicie autonomiczne. Kilka takich zestawów było używanych także przez polską armię, po II wojnie światowej.
Zestaw – jak poinformowali muzealnicy - używany był w armii fińskiej do początku lat 90. XX wieku, następnie trafił do magazynów wojskowych. Do Polski zabytki trafiły z koła podbiegunowego w ramach współpracy świnoujskich muzealników z miłośnikami historii z armii fińskiej.
Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu zlokalizowane jest na terenie Fortu Gerharda– pruskiego fortu nadbrzeżnego, zbudowanego w połowie XIX wieku, jednego z najlepiej zachowanych pruskich nadbrzeżnych fortów artyleryjskich w Europie. W muzeum znajduje się ok. 3 tys. eksponatów, związanych z historią rozwoju obrony wybrzeża, ze szczególnym uwzględnieniem historii rozwoju fortyfikacji nadbrzeżnych. Większość muzealiów stanowią eksponaty przekazane jako darowizny przez prywatnych kolekcjonerów.(PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka
emb/aszw/